Nauka
Obserwacja galaktyk zmienia naukę. Webb bada początki kosmosu
05 grudnia 2024
Rekordowe pieniądze nauczyciele otrzymują w Luksemburgu. Jeśli porównać je z zarobkami pedagogów w Polsce, różnica jest gigantyczna
Nauczyciel stażysta, czyli rozpoczynający pracę w szkole, na pełnym etacie zarabia 1750 zł na rękę. Po przebyciu wszystkich stopni awansu jego pensja podstawowa netto (bez dodatków, np. za wysługę lat czy dodatku uznaniowego) wzrasta do niespełna 2400 zł. W debacie na ten temat przeciwnicy podwyżek odwołują się do argumentu o 18-godzinnym tygodniu pracy i dużej liczbie dni wolnych, podczas gdy zwolennicy przypominają o czasie potrzebnym na przygotowanie zajęć, udziale w radach pedagogicznych i prowadzeniu dokumentacji.
W 2017 r. Komisja Europejska opublikowała obszerną analizę dotyczącą zarobków nauczycieli na całym kontynencie. Ze względu na różnice w kosztach utrzymania i opodatkowaniu wynagrodzeń w zależności od kraju autorzy raportu posłużyli się sztuczną jednostką walutową PPS (ang. purchasing parity standard, czyli standard siły nabywczej). Pod uwagę wzięto pensję początkującego nauczyciela, a także stawki po 10 i 15 latach pracy oraz maksymalną pensję możliwą do osiągnięcia na tym stanowisku.
Krajem, w którym nauczycielom powodzi się najlepiej, jest Luksemburg, gdzie pensja wyjściowa wynosi ponad 66 tys. PPS rocznie, a niektórzy nauczyciele dostają pensje prawie dwukrotnie większe. Szwajcaria, która zajmuje drugie miejsce w rankingu, oferuje nauczycielom stawkę początkową niższą o ponad 20 proc. Średnie wynagrodzenia dla całej Europy za rok szkolny 2016/2017 – w zależności od etapu edukacyjnego i stażu nauczyciela – wyniosły między 22,5 a 40 tys. PPS.
W tym zestawieniu Polska – z pensją początkową na poziomie 12 tys. PPS i maksymalną stawką 20,6 tys. – znajduje się na szarym końcu. Jesteśmy jednym z siedmiu krajów ujętych w badaniu, w których stawka początkowa wynosiła mniej niż połowę średniej pensji europejskiego nauczyciela. Najniżej w rankingu znalazły się Bułgaria i Rumunia, które osobom rozpoczynającym pracę dydaktyka oferują zaledwie 8,5 tys. PPS rocznie.
Z danych opublikowanych przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że nauczyciele na całym świecie spędzają w szkole średnio ok. 700 godzin rocznie. W Polsce liczba ta nie przekracza 600 godzin i jest niemal najniższą spośród wszystkich 36 krajów ujętych w badaniu. Niższe pensum mają jedynie nauczyciele w Danii, którzy rocznie przepracowują 400 godzin. Najwięcej czasu w pracy spędzają nauczyciele w Kostaryce – ok. 1200 godzin w ciągu roku. Liczba godzin spędzonych w pracy nie przekłada się jednak wcale na wyższe zarobki, bo ustawowa pensja kostarykańskich nauczycieli jest dwu-, trzykrotnie niższa niż dochody pedagogów w Danii.
Autorzy raportu zastrzegają jednak, że podane liczby to jedynie statutowa, przewidziana w przepisach część pracy nauczycieli. Nie we wszystkich przypadkach obejmują one godziny, które pracownicy oświaty spędzają na przygotowaniu lekcji, sprawdzaniu prac i wypełnianiu dokumentacji. Nieraz, w zależności od obowiązującego prawa, nauczyciele muszą poświęcać na inne czynności związane z pracą określoną liczbę godzin.
Polska jest jednym z państw, w których zagospodarowanie czasu pracy poza samym prowadzeniem zajęć z uczniami leży w gestii nauczyciela i nie jest ściśle regulowane (choć np. w Karcie Nauczyciela widnieje zapis, że całkowity czas pracy nie powinien przekraczać 40 godzin tygodniowo).
Panuje przekonanie, że Polska nie wypada zbyt dobrze w rankingach edukacyjnych, ponieważ nauczyciele są słabo opłacani. Niskie stawki zniechęcają zdolnych absolwentów do podejmowania pracy w zawodzie, a ci, którzy wybierają profesję nauczycielską, są słabo zmotywowani. Badanie przeprowadzone przez Varkey Foundation w ubiegłym roku pokazało, że wysokie wynagrodzenie nauczycieli przekładało się na lepsze wyniki uczniów w badaniu PISA.
„Ten czynnik, który sygnalizowaliśmy już w badaniach z 2013 r., jest już powszechnie uznawany za istotny dla polityki edukacyjnej. Wygląda na to, że istnieje ścisły związek między jakością nauczycieli rekrutowanych do szkół, a oferowanymi im stawkami” – piszą autorzy raportu „Global Teacher Status Index 2018”. Zaznaczono również, że w krajach, gdzie status nauczyciela jest względnie wysoki, ale nie idą za tym wysokie zarobki, społeczne uznanie dla nauczycieli nie przekłada się na wyniki uczniów.
Źródła: eacea.ec.europa.eu, OECD, Varkey Foundation