Nauka
Tajemnice wielkiego kręgu w pobliżu Stonehenge. Był ukryty 4 tys. lat
11 grudnia 2025

MEN wprowadza kolejny pomysł, który dotknie uczniów już w kwietniu przyszłego roku. Choć nowa ocena nie pojawi się na świadectwie, może realnie wpłynąć na życie dziecka w szkole. Chodzi o tzw. ocenę funkcjonalną. Co to oznacza w praktyce dla uczniów i rodziców?
To jedna z tych zmian, które łatwo przeoczyć, ale konsekwencje mogą być odczuwalne zarówno przez uczniów, jak i rodziców oraz nauczycieli.
Ocena funkcjonalna ma pełnić rolę dodatkową – nie będzie wliczana do średniej końcowej ani decydować o promocji do następnej klasy. Jej celem jest coś innego: sprawdzenie, jak dziecko radzi sobie w szkole, nie tylko pod względem wyników w nauce, ale także funkcjonowania na co dzień.
Nowy system oceniania ma pomóc lepiej zrozumieć sytuację dzieci i szybciej reagować, gdy pojawiają się trudności. Ocena funkcjonalna będzie dotyczyć uczniów, którzy:
Jak podkreśla MEN, ocena funkcjonalna ma być wprowadzana stopniowo i nie zastąpi obecnych zasad oceniania, lecz stanie się narzędziem wspierającym cały proces dydaktyczno-wychowawczy.
Jej głównym zadaniem ma być lepsze rozpoznanie potrzeb i możliwości ucznia, a nie jego klasyfikowanie.
Do tej pory zalecenia dotyczące wsparcia ucznia najczęściej wydawały poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Nowe rozwiązanie zakłada, że część tej odpowiedzialności przejmą nauczyciele.
To oni – na podstawie obserwacji – będą mogli sugerować, jakiego wsparcia potrzebuje dziecko. Dzięki temu diagnoza ma przebiegać szybciej, a pomoc być wdrażana bez zbędnych formalności.
MEN liczy, że taki model usprawni cały system i ograniczy konieczność angażowania lekarzy oraz poradni w każdy przypadek.
Na ten moment nie przedstawiono jeszcze szczegółowych zasad oceniania funkcjonalnego. Wiadomo jednak, że nauczyciele otrzymają specjalny kwestionariusz, który pomoże określić potrzeby dziecka.
Pytania w niej będą dotyczyć m.in. tego, jak uczniowie radzą sobie wśród rówieśników, a także jak komunikuje się z nauczycielem.
Początkowo nowy system oceniania miał obowiązywać od początku roku szkolnego 2025/2026. Ten termin nie został jednak dotrzymany. Minister edukacji, Barbara Nowacka, nie wycofała się z projektu – prace nad jego wdrożeniem są kontynuowane. Najnowsze zapowiedzi wskazują, że ocena funkcjonalna trafi do szkół w kwietniu 2026 roku.
Nowy system oceniania ma pomóc uczniom w prawidłowym rozwoju, także społecznym. Ocena funkcjonalna nie tylko skróci czas diagnozy i wprowadzenia koniecznego wsparcia, ale też odciąży niezależne placówki. Czas pokaże, czy najnowsze zmiany w szkole przysłużą się tym, którzy powinni tego najbardziej potrzebować – uczniom.
Warto przeczytać: Aż 18 dni wolnego dla uczniów. Rekordowa przerwa świąteczna
Oczywiście!
Oto kod na DARMOWĄ dostawę– wpisz w koszyku: MIKOLAJ
Udanych zakupów!
Księgarnia Holistic News
Prawda i Dobro
11 grudnia 2025
Zmień tryb na ciemny