Prawda i Dobro
Wysokie kary za bułkę z serem. Nowe przepisy dla podróżnych
16 października 2025
Randki online zmieniają się szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał. AI w randkowaniu staje się codziennością – dziś to już nie tylko zdjęcia i krótkie opisy, lecz rozmowy współtworzone przez algorytmy. Sztuczna inteligencja w aplikacjach randkowych flirtuje, pisze za ludzi i podpowiada im, jak brzmieć „atrakcyjniej”. Tylko czy w tej cyfrowej grze zostało jeszcze miejsce na prawdziwe emocje?
Vindya Tajeshwar rozmawiała z mężczyzną na Tinderze. Na początku pisał zwyczajnie – krótko, z błędami i nieśmiało. Kilka minut później jego wiadomości zaczęły przypominać poezję romantyczną.
„Połączenie twojej siły i wrażliwości jest magnetyczne” – napisał niespodziewanie.
Vindya nie miała wątpliwości. To nie nagłe olśnienie. To ChatGPT.
I wcale nie jest wyjątkiem. Według danych serwisu Match.com ponad jedna czwarta singli przyznaje, że korzysta z AI podczas randkowania online, a wśród pokolenia Z robi to już niemal połowa.
Jeszcze kilka lat temu randki online były spontaniczne. Dziś wspiera je – albo kontroluje – algorytm. Z raportu Match.com wynika, że osoby randkujące korzystają z AI w różny sposób:
W sieci rosną nawet społeczności „AI dating”, w których użytkownicy dzielą się promptami na idealny flirt.
Scottie-Marie Colling, prawniczka z Seattle zauważa, że rozmowy w aplikacjach stały się sztuczne:
— „Kiedyś profile były różnorodne. Teraz wszędzie te same frazy: 'kocham podróże’, 'szukam prawdziwych emocji’. To brzmi jak kopia kopii”.
Nic dziwnego, że ponad sześćdziesiąt procent singli twierdzi, że randki online straciły autentyczność przez AI. Ale są też tacy, którzy bronią sztucznej inteligencji. Wendy Anderson mówi:
— „ChatGPT tylko pomógł mi lepiej opisać siebie. Autentyczność to nie to, że masz słaby styl, tylko że mówisz prawdę”.
Co przyniesie nam dalszy rozwój AI? Sprawdź na kanale Holistic News na YouTube:
Psycholog dr Saed D. Hill wyjaśnia: — „Mężczyźni często nie wiedzą, co napisać na początku rozmowy. AI daje im schemat działania i zmniejsza lęk przed odrzuceniem.”
Co ciekawe, kobiety też korzystają z AI, choć w inny sposób. Phalynn Stimage przyznaje: — „Prosiłam AI, żeby pomagało mi wyrażać trudne emocje. Dzięki temu mniej raniłam ludzi w trakcie kłótni”.
Sherry Turkle, socjolożka z MIT ostrzega przed zbyt dużą zależnością od AI: — „Nie ma intymności bez wrażliwości. AI ukrywa nasze prawdziwe emocje, więc relacje stają się powierzchowne”.
Jeśli w rozmowie pisze za Ciebie algorytm – to kto naprawdę jest w tej relacji: Ty czy Twoja cyfrowa wersja?
Jedni twierdzą, że AI pomogła im przełamać nieśmiałość, napisać lepszy opis profilu i zacząć rozmowę bez stresu. Dla innych AI w randkowaniu to koniec prawdziwych emocji – relacje zaczynają przypominać zimny marketing, a nie poznawanie drugiej osoby.
Psycholodzy zauważają, że im częściej polegamy na algorytmach, tym trudniej nam być autentycznymi. Zamiast budować więź, tworzymy cyfrową wersję siebie – wygładzoną, wyreżyserowaną i poprawioną przez sztuczną inteligencję.
Jedno jest pewne – sztuczna inteligencja w aplikacjach randkowych to nie chwilowa moda. To nowa rzeczywistość relacji online. Pytanie tylko, czy nauczymy się korzystać z niej mądrze. Bo AI może być świetnym wsparciem… ale jeśli pozwolimy jej przejąć zbyt wiele, zapomnimy, czym jest szczerość i bliskość między ludźmi.
Czy miłość przetrwa w erze algorytmów – czy już wkrótce będziemy zakochiwać się nie w ludziach, ale w ich perfekcyjnych cyfrowych wersjach?
Jak jeszcze AI wpływa na relacje? Sprawdź artykuł: Co czwarty mężczyzna ma cyfrową partnerkę. To już globalny trend
Do 31 października możesz skorzystać z darmowej dostawy paczkomatem.
Wpisz kod HNEWS0 finalizując zakupy w Księgarni Holistic News
Prawda i Dobro
15 października 2025
Zmień tryb na ciemny