Nauka
Serce ma swój „mózg”. Naukowcy badają jego rolę i funkcje
20 grudnia 2024
Z raportu Reuters Institute Digital News wynika, że spada konsumpcja informacji rozpowszechnianych w mediach społecznościowych. Powodem może być decyzja Facebooka o ograniczeniu liczby przekazywanych wiadomości i decyzje wydawców, którzy nie chcą przekierowywać ruchu na inne strony.
Odbiorcy chętniej przeglądają wiadomości na TikToku i Instagramie. Jednak wzrosty w tych serwisach nie równoważą globalnego spadku konsumpcji informacji na Facebooku.
Z raportu wynika, że największa liczba internautów czytała wiadomości, które rozpowszechniane były w mediach społecznościowych w 2020 roku. Obecnie konsumpcja informacji poprzez podobne platformy jest niższa, choć i tak wzrosła w stosunku do czasu sprzed ogłoszenia pandemii COVID-19.
Podobne wnioski zaprezentowano w badaniu Pew Research Center z zeszłego roku. Większość mediów społecznościowych odnotowuje spadek czytelnictwa wiadomości.
Oba badania warto wpisać w kontekst polityki wydawniczej prowadzonej przez media społecznościowe, które nie chcą przekierowywać ruchu. Sprawia to, że internauci więcej czasu spędzają na ich stronach, co bezpośrednio przekłada się na zyski.
Z danych Similarweb (firmy zajmującej się badaniami ruchu w sieci) wynika, że w ciągu ostatnich trzech lat sto największych serwisów informacyjnych na świecie odnotowało 53 proc. spadek liczby przekierowań odbiorców z mediów społecznościowych.
Facebook przyznał wprost, że wycofuje się z promowania informacji. Jego strona ułatwiała publikację linków, w przeciwieństwie do platform wideo, jak YouTube i TikTok.
Taka sytuacja sprawia, że dostawcy informacji tracą pieniądze, a sami internauci kanał dający szansę na znalezienie interesujących treści. Prowadzi też do powstawania baniek informacyjnych, które znacznie utrudniają obiektywne spojrzenie na świat.
Analizując wyniki badań, warto pamiętać, że konsumpcja informacji poprzez media społecznościowe była najwyższa w czasie obowiązywania restrykcji społecznych i amerykańskich wyborów w 2020 roku. Obecne spadki wydają się więc naturalne.
Polecamy: Media społecznościowe tylko za zgodą rodziców. Nowe prawo w Teksasie
Na całym świecie rośnie presja, aby Meta (do której należy Facebook), Alphabet (spółka będąca właścicielem Google’a) i inni internetowi giganci, płacili mniejszym mediom za treści, które udostępniają.
W zeszłym tygodniu Meta oświadczyła, że zablokuje linki do wiadomości na Facebooku i Instagramie w Kanadzie. Tamtejszy parlament przyjął ustawę, która nakłada na korporacje technologiczne obowiązek płacenia wydawcom wiadomości za publikowanie ich treści.
Dowiedz się więcej:
Obowiązkowe opłaty oraz kary za rozpowszechnianie nieprawdziwych treści, skłaniają korporacje do wycofania się z promowania informacji.
Jednak Alphabet szuka kompromisowego rozwiązania. W tym roku spółka udostępni nowy produkt o nazwie News Showcase. Ma on zapewnić odbiorcom dostęp do wiarygodnych i sprawdzonych informacji, a zyski mają trafiać do wydawców mniejszych mediów.
Zobacz też:
Więcej interesujących informacji znajdziesz na stronie holistic.news.
Źródła: Reuters Institute Digital News, Axios.com