Nauka
Ziemia straciła siostrę. Badanie Wenus dowodzi, że nie jest podobna
17 grudnia 2024
Wolność jest naszym podstawowym prawem naturalnym, a więc wynikającym zarówno z naszej natury, jak i z samego aktu istnienia człowieka. Jest także naszą podstawową dyspozycją zapisaną zarówno w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (ustanowiona przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1948 r.), jak i w poszczególnych konstytucjach państw europejskich. Pytanie jednak zasadnicze: jak na co dzień korzystamy z naszej wolności i czym jest wolność w XXI wieku?
Wybitny duński filozof Søren Kierkegaard (1813‒1855 r.) pisał: „Ludzie są nierozsądni. Nigdy nie używają wolności, którą mają, a żądają takiej, jakiej nie mają”. Czy umiemy w rozsądny i moralny sposób realizować naszą wolność? Czym jest wolność i co powinno być jej wyznacznikiem i punktem docelowym naszych wolnych wyborów?
W naszym potocznym rozumieniu wolność kojarzona jest zazwyczaj z wolnością od czegoś. Ten sposób myślenia dobrze oddają słowa Seneki (4‒65 n.e.), który pisał: „Pytasz, co to jest wolność? Nie być niewolnikiem żadnej rzeczy, żadnej potrzeby, żadnych wydarzeń, przymusić swój los do równego postępowania z sobą”. Takie stanowisko akcentuje wolność od ograniczeń, od szeroko rozumianego przymusu i represji a w filozofii określa się ją jako wolność negatywną. Można odnieść wrażenie, że ten sposób pojmowania wolności zyskuje na popularności we współczesnym świecie. Realizacja siebie coraz częściej jest pojmowana jako brak ograniczeń, jako wolność od nakazów i zakazów, jako pole niekończących się możliwości dla człowieka.
Jednakże w tradycji myśli europejskiej istnieje jeszcze druga koncepcja wolności, zwana wolnością pozytywną, ujęta w sformułowaniu: wolność do. W tej perspektywie wolność jest rozumiana jako afirmacja i jako zobowiązanie. Człowiek został stworzony jako istota wolna, ale to nie oznacza, że wolno mu wszystko a jego życie ma polegać na unikaniu tego, co trudne i wymagające. Ludzka wolność – w tym ujęciu – otwiera człowieka na rzeczywistość wyższych celów, wartości i priorytetów a filozofem, który opisał to w sposób bardzo przekonujący, był Platon (424‒348 p.n.e.).
W swoim słynnym micie zawartym w dziele „Państwo” przywołuje on obraz ludzi uwięzionych w jaskini. Przykuci kajdanami do skał nie mają możliwości odwrócenia się ku wyjściu; przebywają w grocie od urodzenia i dlatego innego życia nie znają. Jedyne co widzą, to cienie przedmiotów, ustawionych na murze znajdującym się za ich plecami; cieni, które rzuca światło ogniska palącego się za nimi.
W interpretacji tego mitu kluczowe znaczenie mają przede wszystkim postacie więźniów. Platon sugeruje, że człowiek bardzo często wiedzie swoje życie niczym niewolnik z jaskini, pozostając w mrokach niewiedzy, spętany łańcuchami różnych stereotypów, przyzwyczajeń i nawyków. Ciemności jaskini ukazują też wymiar moralny tej opowieści. Ukazują człowieka nastawionego jedynie na cienie rzeczy prawdziwych, widoczne przed nim na ścianie, a więc skupionego jedynie na pozorach prawdy. Życie w jaskini nie wydaje się być przyjemne ani specjalnie ciekawe, ale na pewno jest bezpieczne i oswojone. Od kajdaniarzy niczego się tam nie wymaga, nic nie muszą, ale też… niewiele mogą. Bo są skrępowani. Ten obraz stawia pytanie przed współczesnym człowiekiem: jak często ja sam wybieram w swojej wolności taki styl życia? Bierne, ale wygodne. To życie bez inicjatywy, poddane różnym, często może nieuświadomionym ograniczeniom, ale życie bezpieczne.
Jednakże Platon nie zatrzymuje się na tym etapie historii. Jeden z więźniów uwalnia się z łańcuchów i podejmuje drogę do góry, ku wyjściu, którą wskazuje mu światło słońca wpadające do jaskini z zewnątrz. Platon wyraźnie podkreśla, że nie jest to droga łatwa i przyjemna, ale „po kamieniach i stromiznach ku wyjściu”, która kosztuje człowieka wiele wysiłku i bólu. Kiedy jednak niewolnik wychodzi na zewnątrz i stopniowo oswoi się z nieznanym mu wcześniej, nowym światem, nie będzie chciał już nigdy więcej wrócić na dół, do jaskini.
Przeczytaj również:
Jakie przesłanie kieruje Platon do współczesnego człowieka? Na bycie wolnym trzeba się odważyć. Realizacja swojej wolności nie jest sprawą ani oczywistą, ani łatwą. To zobowiązanie do podjęcia pewnej pracy nad swoim życiem i skierowanie go ku konkretnym priorytetom. Słońce, które wskazuje wyjście z jaskini, a jednocześnie symbolizuje inną, wyższą rzeczywistość, to dla Platona synonim Dobra. To ono jest wartością, którą powinniśmy się kierować w swoim życiu. Jeżeli człowiek odważy się wyjść ze swojego wąskiego świata własnych przekonań i wygodnych nawyków, które często stanowią jego małe więzienie, to wkracza na drogę wolności ku… To droga ku realizacji określonych wartości, ponieważ właśnie temu ma służyć wolność. Platon, pisząc o idealnym świecie, do którego realizacji jest powołany człowiek w swojej wolności, wymienia m.in. Prawdę, Piękno, Sprawiedliwość, Mądrość (wszystkie celowo pisane wielką literą), ale tą najważniejszą, stojącą najwyżej całej hierarchii, jest właśnie Dobro.
Wracając w XXI w. do platońskiego mitu, warto zadać sobie pytanie: w jaki sposób korzystam ze swojej wolności w moim codziennym życiu? Czy potrafię i chcę używać wolności do realizacji wyższych ideałów i kierować się dobrem moralnym – swoim i innych ludzi? Czy mam wolę i odwagę kroczenia ścieżką doskonalenia samego siebie pod względem etycznym, ku światłu wybranych wartości? Kiedy wiele wieków później wybitny polski filozof Roman Ingarden (1893‒1970 r.), pisał: „Wydaje mi się rzeczą niewątpliwą, że jeżeli nie ma żadnej wolności – w żadnym sensie – podmiotu działającego, to nie może być mowy o realizacji żadnych wartości moralnych”, to wskazywał na ten kierunek ludzkich dążeń, o którym wcześniej pisał Platon. Wolność jest zadaniem do wypełnienia. A celem, do którego ma dążyć człowiek wolny, jest realizacja wartości moralnych.
Platon odsłonił przed nami ponadczasową metaforę ludzkiego życia, które ma sens właśnie wtedy, kiedy nakierujemy je na naśladowanie Dobra. W praktyce każdy człowiek może i powinien wcielać ten model w swoim życiu poprzez bycie dobrym dla innych ludzi, dla świata, dla samego siebie. Na zakończenie niech wybrzmią słowa polskiego filozofa Józefa Tischnera (1931‒2000 r.), który zainspirowany myślą Platona, pisał: „Wolność odzyskuje swój sens dopiero wtedy, gdy jest ujmowana jako sposób istnienia dobra […] Wolność jest zdolnością do działań «wewnętrznych», do samookreślenia. Dzięki wolności człowiek – wolny byt – określa siebie”.
Źródła:
Platon, Państwo, Warszawa 1958
Józef Tischner, Spór o istnienie człowieka, Kraków 2001
Søren Kierkegaard, Albo – albo, Warszawa 1976
Seneka, Listy moralne do Lucyliusza, Warszawa 1961
Roman Ingarden, Wykłady z etyki, Warszawa 1989
Może cię również zainteresować: