Dlaczego się śmiejemy? Naukowcy znają odpowiedź

Żart, który usłyszymy, uaktywnia różne obszary mózgu. W zależności od tego, czy uważamy dowcip za zabawny, czy go rozumiemy. Naukowcy monitorowali ten proces u ludzi, gdy ci oglądali popularny sitcom „Kroniki Seinfelda”.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dotychczas sądzono, że to kora mózgowa odpowiada za przetwarzanie informacji, które odczytujemy jako humor. Jednak zespół naukowców pod kierownictwem Penny MacDonald z Uniwersytetu Western Ontario w Kanadzie zauważył, że to zupełnie inny obszar jest odpowiedzialny za poczucie humoru.

Poczucie humoru w mózgu

Głęboko w mózgu znajduje się struktura zwana prążkowiem. Naukowcy sądzili, że jest ona odpowiedzialna wyłącznie za nasze funkcje motoryczne. Kanadyjscy badacze odkryli niedawno, że obszar ten jest połączony z prawie każdym regionem kory mózgowej i praktycznie „zaangażowany jest we wszystko”, co mózg przetwarza.

Zobacz też:

Jedna z części prążkowia, nazywana grzbietową, jest odpowiedzialna za naszą pamięć roboczą oraz to, w jaki sposób przetwarzamy język. Inna część, prążkowie brzuszne, ma kluczowe znaczenie dla kwestii nagród i przyjemności. Naukowcy uznali, że prążkowie grzbietowe może być zaangażowane w zrozumienie żartu, podczas gdy prążkowie brzuszne może regulować naszą ocenę dowcipu.

Aby to sprawdzić użyli rezonansu magnetycznego do monitorowania 15 kobiet i 11 mężczyzn w wieku 22 lat, którzy oceniali różne dowcipy.

Dlaczego się śmiejemy?

Aktywność mózgu uczestników była również monitorowana podczas oglądania odcinka sitcomu „Kroniki Seinfelda”. Wyniki pokazują, że badacze mieli częściowo rację w swoich przewidywaniach. Prążkowie brzuszne jest odpowiedzialne za docenienie żartu, ale zarówno prążkowie grzbietowe, jak i ono samo, biorą udział w jego zrozumieniu.

Dzięki zdolności identyfikowania i analizowania dwuznaczności prążkowie grzbietowe może pomóc ludziom zinterpretować znaczenie żartu

– mówi Ori Amir, naukowiec zajmujący się neurologią, który jest jednocześnie komikiem. 

Prążkowie brzuszne odpowiada za motywację, a zatem może pomóc ludziom zrozumieć dowcipy skłaniając ich do zrozumienia humoru w ogóle.

Nawet jeśli żart nie wywołuje głośnego śmiechu, to uczucie rozbawienia, które pojawia się, gdy zrozumiemy żart, jest wystarczająco satysfakcjonujące, aby być motywacją

– mówi MacDonald.

Polecamy: Jak spędzamy czas? Naukowcy zbadali jak wygląda przeciętny dzień globalnego człowieka

Humor jako narzędzie diagnozy?

Jedna z badaczek, Maggie Prenger, również z Uniwersytetu Western Ontario, jest szczególnie zainteresowana medycznymi implikacjami rozumienia humoru. Bada społeczne i emocjonalne objawy chorób, takich jak na przykład choroba Parkinsona. Jednym z nich może być trudność w zrozumieniu żartu.

Aby dowiedzieć się więcej, Prenger powtórzyła eksperyment na osobach chorych na tę przypadłość.

Są to objawy, które naprawdę wpływają na jakość życia i relacje, więc jest to naprawdę istotna rzecz do zbadania, a dotychczas nikt się nią nie zajmował

– mówi badaczka.

Badanie poczucia humoru ma szansę stać się jednym z narzędzi diagnostycznych. Jest to o tyle zaskakujące, że satyra była jak dotąd uważana wyłącznie za rozrywkę. Może się jednak okazać, że poziom poczucia humoru może pomóc we wczesnej diagnostyce chorób neurologicznych.

W kwestii żartów i poczucia humoru wiele jeszcze pozostaje do wyjaśnienia. Otwarte pozostaje pytanie, co odpowiada za indywidualne preferencje satyryczne. Dlaczego niektórzy z nas wolą obejrzeć skecz grupy „Monty Pythona”, podczas gdy inni będą śmiać się do rozpuku ze stand-upu? Co odpowiada za to, że komedie Barei dla jednej części polskiego społeczeństwa są zabawne, a dla innej już nie? Ludzki mózg kryje jeszcze wiele tajemnic do odkrycia. 

To może cię zainteresować:

Opublikowano przez

Mateusz Tomanek

Autor


Krakus z urodzenia, wyboru i zamiłowania. Uprawiał dziennikarstwo radiowe, telewizyjne, by ostatecznie oddać się pisaniu dla Holistic News. W dzień dziennikarz naukowy, w nocy zaprawiony muzyk, tekściarz i kompozytor. Jeśli nie siedzi przed komputerem, to zapewne ma koncert. W jego kręgu zainteresowań znajduje się technologia, ekologia i historia. Nie boi się podejmować nowych tematów, ponieważ uważa, że trzeba uczyć się przez całe życie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.