Wystarczy włos, by zbadać poziom stresu. Obiecująca metoda z Kanady

Przewlekłe choroby odbijają się na psychice

Gdy ciało zaczyna zawodzić, natychmiast odbija się to na naszym samopoczuciu, nastroju i ogólnej kondycji mentalnej. Dorośli często potrafią nazwać swoje emocje i szukać pomocy, ale co z dziećmi? Jak skutecznie zmierzyć ich poziom stresu i odpowiednio szybko zareagować?

W Kanadzie aż 4 na 10 dzieci cierpi na przewlekłą chorobę fizyczną i niestety to dopiero początek ich kłopotów. Dzieci zmagające się z chorobami fizycznymi są znacznie bardziej narażone na problemy ze zdrowiem psychicznym. Częściej doświadczają stanów depresyjnych, lęków, mają myśli samobójcze i niższą jakość życia niż ich zdrowi rówieśnicy. To poważne wyzwanie – nie tylko dla samych rodzin, ale też dla całego systemu opieki zdrowotnej.

„Życie z przewlekłą chorobą wiąże się z codziennymi trudnościami, na przykład przyjmowaniem leków, opuszczaniem zajęć szkolnych i dostosowywaniem aktywności. Wszystko to może mieć poważny wpływ emocjonalny [na dziecko]” – stwierdza Emma Littler, doktorantka zdrowia publicznego, w wypowiedzi dla Uniwersytetu w Waterloo (w Kanadzie) i główna autorka badania.

Aby lepiej zrozumieć, jak problemy zdrowotne wpływają na psychikę dzieci, naukowcy przeprowadzili badanie. Wzięło w nim udział prawie 250 dzieci z przewlekłymi chorobami fizycznymi. Przez cztery lata badacze uważnie im się przyglądali, sprawdzając, jak radzą sobie ze stresem. W tym celu mierzyli poziom kortyzolu – hormonu stresu – który można wykryć między innymi we włosach.

„Kortyzol z włosów to nieinwazyjny, łatwy do pobrania biomarker, który w przyszłości może być używany do przesiewowego badania dzieci i monitorowania, czy leczenie lub programy wsparcia pomagają w redukcji stresu” – mówi dr Mark Ferro, profesor w Szkole Nauk o Zdrowiu Publicznym Uniwersytetu Waterloo i współautor badania, cytowany przez portal kanadyjskiej uczelni.

Jak zmierzyć poziom stresu? Kluczem jest kortyzol we włosach

Wyniki badania były jednoznaczne: ponad dwie trzecie dzieci miało wysoki poziom stresu. To właśnie w tej grupie naukowcy znacznie częściej obserwowali objawy depresji i lęku. Zdecydowanie częściej niż u rówieśników, u których stres stopniowo malał.

„Dzieci, u których poziom kortyzolu z czasem się obniżał, wykazywały mniej objawów psychopatologii w porównaniu do dzieci z trwale podwyższonym poziomem kortyzolu, co sugeruje, że chronicznie wysoki poziom kortyzolu może przyczyniać się do rozwoju zaburzeń psychicznych” – czytamy w publikacji w magazynie naukowym Stress & Health.

Chcesz dowiedzieć się więcej o wpływie stresu na zdrowie? Zajrzyj na nasz kanał na YouTubie.

Odkrycia naukowców mogą w przyszłości pomóc szybciej rozpoznać problemy psychiczne u dzieci. Będą również pomocne w zapewnieniu im odpowiedniego wsparcia, zanim sytuacja się pogorszy. Dotyczy to szczególnie najmłodszych z przewlekłymi chorobami fizycznymi (CPI).

„Nasze wyniki sugerują, że chronicznie wysoki poziom stresu, mierzony za pomocą próbek włosów, może pomóc zidentyfikować dzieci z CPI najbardziej narażone na rozwój problemów ze zdrowiem psychicznym. Otwiera to drogę do wcześniejszego i bardziej ukierunkowanego wsparcia” – dodaje doktorantka Littler.

Warto przeczytać: Silni ludzie też płaczą. Psychika łamie się w ciszy

Nowy numer kwartalnika Holistic News — nowa promocja!

Do 31 października możesz skorzystać z darmowej dostawy paczkomatem.
Wpisz kod HNEWS0 finalizując zakupy w Księgarni Holistic News