Nauka
Roboty sprzątające AI i ChatGPT. Sztuczna inteligencja na co dzień
20 listopada 2024
Projekt ustawy C-372, znany również jako ustawa o reklamie paliw kopalnych, został przedstawiony jako prywatna inicjatywa przez posła NDP, Charliego Angusa. Nowe prawo przewiduje są sankcje za promowanie paliw kopalnych, włączając w to karę więzienia dla Kanadyjczyków, którzy sugerują, na przykład, że spalanie gazu ziemnego jest bardziej ekologiczne, niż węgla.
„Dziś z dumą przedstawiam projekt ustawy, który zakłada zakończenie fałszywego reklamowania przemysłu naftowego i gazowego”
– ogłosił Angus w Izbie Gmin.
Zobacz też:
Polityk oskarżył sektor naftowy i gazowy o handlowanie dezinformacją i powodowanie zgonów. Określił swój projekt jako punkt wyjścia do walki przypominającej „wielki moment branży tytoniowej”. Jest to aluzja do obowiązującego w Kanadzie federalnego zakazu reklamy wyrobów tytoniowych.
Polecamy: Raport WEI: samochód spalinowy nadal bardziej opłacalny
Ustawa C-372 jednak wykracza daleko poza sam zakaz reklamy firm naftowych i gazowych. Jako prywatna inicjatywa członka partii, która ma zaledwie 25 miejsc w kanadyjskiej Izbie Gmin, projekt ten prawdopodobnie nie zostanie uchwalony. Niemniej jednak, w swojej obecnej formie, ustawa technicznie miałaby zastosowanie do każdego Kanadyjczyka, który pozytywnie wypowiada się na temat przemysłu naftowego lub ogólnie ropy naftowej.
„Zabrania się promowania paliw kopalnych, ich produkcji i związanych z nimi marek”
– głosi fragment ustawy.
Za złamanie prawa ustawa przewiduje natychmiastowe skazanie oraz grzywnę do 500 000 dolarów kanadyjskich. Firma naftowa, która złamie ustawę, może ponieść karę grzywny do 1 000 000 dolarów.
Angus definiuje „promocję” tak szeroko, że obejmuje ona nawet proste działania jak post na Facebooku lub naklejka na zderzak z napisem „I Love Canadian Oil and Gas” (ang. kocham kanadyjską ropę i gaz). Ustawa kryminalizuje również listę argumentów na rzecz ropy i gazu, nawet tych opartych na naukowych dowodach.
Sekcja 8 zakazuje wszystkich form „promocji”, które sugerują, że paliwa kopalne są korzystne dla zdrowia, pojednania z rdzennymi mieszkańcami, albo dla kanadyjskiej, lub globalnej gospodarki.
Zatem, według tej sekcji, osoba mogłaby zostać skazana nawet za twierdzenie, że sektor ropy i gazu wspiera kanadyjski system opieki zdrowotnej, czy nawet, że ropa i gaz są niezbędne dla karetek pogotowia.
Kanadyjczykom groziłyby sankcje za twierdzenie, że wydobycie i sprzedaż ropy naftowej przyczyniają się do wzrostu gospodarczego kraju. To sugestie, które często padają nawet ze strony rządu federalnego.
„Wydobycie ropy naftowej i gazu jest ważnym czynnikiem rozwoju gospodarczego Kanady”
– czytamy w niedawnym raporcie Statistics Canada.
Wszystkie konkursy oferujące „darmowe paliwo” również zostałyby zabronione, zgodnie z zakazem „dostarczania lub oferowania dostarczenia paliwa kopalnego bez opłaty pieniężnej”.
Angus zezwala na wykorzystanie paliw kopalnych w filmach, sztukach teatralnych i przedstawieniach muzycznych, nawet jeśli ukazują one produkcję tych paliw. Warunkiem jest jednak to, że twórca musi wykazać brak związku z podmiotem, którego celem jest promocja paliw kopalnych. Kanadyjczycy mogą również wyrażać „opinie, komentarze lub raporty dotyczące paliw kopalnych”, pod warunkiem przestrzegania podobnych wytycznych.
Polecamy: Aktywiści kontra zdrowy rozsądek. Możemy pomóc naturze nie przyklejając się do asfaltu
Pomijając fakt, że ustawa nie ma szans na przegłosowanie, trudno nie zauważyć ekstremizmu niektórych polityków w walce z paliwami kopalnymi. Kanada nie jest wyjątkiem, choć propozycja Charliego Angusa wydaje się dość radykalna. Podobne podejścia można zaobserwować również w Unii Europejskiej, gdzie jeszcze niedawno gaz był promowany jako ekologiczne źródło ciepła. Obecnie w planach Brukseli jest wprowadzenie zakazu instalowania kotłów gazowych w nowo budowanych domach i budynkach użyteczności publicznej. Pytanie, które się tu pojawia, to czy takie zakazy będą miały rzeczywisty wpływ na środowisko i powstrzymają zmiany klimatyczne?
To może cię również zainteresować: