Klęska głodu w Sudanie Południowym. Świat śpieszy z pomocą

Jeszcze nigdy kryzys w Sudanie Południowym nie był tak groźny. „Obawiamy się, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć ” – ostrzega UNICEF

Jeszcze nigdy kryzys w Sudanie Południowym nie był tak groźny. Obecnie problem głodu dotyka aż 61 proc. mieszkańców kraju. Sytuację próbują ratować organizacje humanitarne z całego świata

Z powodu głosu cierpi obecnie blisko 7 mln mieszkańców Sudanu Południowego. Przyczyną niedostatku jest m.in. wyczerpanie się zapasów pożywienia w większości gospodarstw, spóźniające się opady deszczu i zmniejszona wydajność pól uprawnych. W rezultacie ceny żywności wzrosły i przekraczają możliwości finansowe zwykłych obywateli.

Nadzieja na unormowanie sytuacji

Długotrwały głód jest także skutkiem trwającej pięć lat wojny domowej. Dwa lata po uzyskaniu w 2011 r. niepodległości przez Sudan Południowy prezydent kraju Salva Kiir oskarżył byłego wiceprezydenta Rieka Machara o próbę zamachu stanu. Każdego z polityków poparły wówczas ich rodzime grupy etniczne.

Podpisany w grudniu 2018 r. traktat pokojowy nie przyniósł jednak ostatecznego zakończenia walk między siłami rządowymi a opozycyjnym Frontem Ocalenia Narodowego, ale ograniczył ich liczbę.

Ośrodek Dożywiania w Gordhim w stanie Aweil East w Sudanie Południowym (KAMIL EWERTOWSKI / PCPM)

„Dzięki umocnieniu stabilności kraju dostęp do potrzebujących jest ułatwiony. Obecnie możemy leczyć ponad 100 tys. dzieci cierpiących niedożywienie w pierwszych pięciu miesiącach życia. Ponad 90 proc. z nich udaje się uratować” – powiedział Mohamed Ag Ayoya, przedstawiciel UNICEFU w Sudanie Południowym.

Jak jednak zaznaczył, poziom niedożywienia wciąż pozostaje krytyczny w wielu regionach. „Obawiamy się, że sytuacja może się pogorszyć w nadchodzących miesiącach” – podkreślił.

Pomoc dla Sudanu Południowego

W wyniku konfliktu życie straciło ok. 380 tys. osób, a 4 mln musiało opuścić swoje domy. Wskutek przesiedleń wielu mieszkańców nie tylko miejsce zamieszkania, lecz także pola uprawne i hodowle zwierząt będące ich jedynym źródłem dochodu. Zostali przeniesieni w miejsca, gdzie brakuje możliwości wyżywienia tysięcy nowo przybyłych uchodźców wewnętrznych.

Z powodu głodu międzynarodowe organizacje humanitarne uruchomiły programy wsparcia dla mieszkańców Sudanu Południowego. Światowy Program Żywnościowy (WFP) jeszcze przed porą deszczową przygotował 173 tys. ton żywności dla 60 lokalizacji w całym kraju.

Ośrodek Dożywiania w Gordhim w regionie Aweil na północy Sudanu Południowego (KAMIL EWERTOWSKI / PCPM)

Epicentrum kryzysu żywnościowego stanowi stan Aweil East, gdzie znajduje się ośrodek dożywiania Gordhim, w którym działa fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM). W promieniu 50 km od Gordhim głoduje 400 tys. osób. PCPM prowadzi zbiórkę pieniędzy na żywność terapeutyczną.

Źródła: Al Jazeera, BBC, WFP, PCPM, UNICEF

Opublikowano przez

Katarzyna Rodacka


Z wykształcenia iranistka, z pasji dziennikarka. Interesują ją nieoczywiste aspekty konfliktów. Pisze przede wszystkim o Iranie i Afganistanie, fotograficznych projektach dokumentalnych oraz o inicjatywach społecznych. Lubi słuchać, co inni mają do powiedzenia.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.