Nauka
Śnieg odsłonił konstrukcję z VI wieku. To była ogromna pułapka łowiecka
24 listopada 2025

W Polsce rośnie grupa ludzi, którzy codziennie wybierają: ogrzewanie czy jedzenie. Najnowszy Raport Szlachetnej Paczki 2025 pokazuje, że skrajne ubóstwo dotyka 1,9 mln osób — więcej niż mieszka w Warszawie. A za tymi liczbami stoją realne dramaty: zimne mieszkania, nieodebrane recepty i seniorzy, którzy jedzą raz dziennie.
Szlachetna Paczka przedstawiła najnowszy Raport o Biedzie 2025, ujawniając skalę problemów, z którymi na co dzień mierzą się miliony Polaków. Dramatyczne informacje ujawnione przez aktywistów Szlachetnej Paczki potwierdzają dane i skalę problemu, o której Holistic News pisał wcześniej, w artykule Drożyzna zjada pensje. Eksperci ostrzegają: „to dopiero początek”.
W Polsce wciąż jest prawie milion osób tak biednych, że nie stać ich na podstawowe potrzeby, ale jednocześnie nie spełniają warunków, by dostać pomoc od państwa. To pokazuje, że mimo wzrostu gospodarki i wyższych pensji, część Polaków zostaje z tyłu – rozwój kraju nie oznacza automatycznie lepszego życia dla wszystkich.
– piszą autorzy raportu.
Autorzy raportu opierają się głównie na znanych już danych statystycznych, pokazujących skalę biedy w Polsce. Jak wynika z raportu, aż 1,9 mln ludzi w Polsce żyje w skrajnym ubóstwie. To więcej niż jest mieszkańców Warszawy – najludniejszego miasta w kraju. W 2024 roku w Polsce granicą ubóstwa skrajnego dla osoby żyjącej samotnie było 972 zł.
Jak wynika z raportu Szlachetnej Paczki:
Jak informował wczoraj Holistic News – w połowie października tego roku EAPN Polska opublikował raport Poverty Watch 2025. Wynika z niego, że znacząco wzrósł poziom tzw. ubóstwa relatywnego: z 4,6 mln do 5 mln. To oznacza, że aż 5 mln Polaków żyje na poziomie, który coraz bardziej odbiega od przeciętnego standardu życia w kraju.
W starzejącym się społeczeństwie wiek staje się dodatkowym czynnikiem ryzyka doświadczenia biedy. Ograniczone możliwości pracy zarobkowej, niskie świadczenia społeczne, samotność i niesamodzielność, brak wsparcia psychicznego to coraz częstsza rzeczywistość seniorów w Polsce.
– piszą autorzy raportu Szlachetnej Paczki.
A jak to wygląda w danych?
Większość ekspertów, z którymi rozmawiał Holistic News wskazuje na pogłębiający się problem polskich rodzin: rosnące wydatki na życie. I jak wskazywali nasi rozmówcy, tylko część z tych wyższych wydatków wynika z naszego – statystycznego – wzrostu poziomu życia, częściej- z rosnących cen towarów i usług.
O przyczynach mówił nam m.in. prof. Robert Gwiazdowski:
„Koszty energii przerzucane są na wszystko. Statystyczny człowiek nie widzi tego w swoich rachunkach, bo częściowo chronią go tarcze osłonowe, ale przedsiębiorcy takiej ochrony nie mają. W efekcie muszą to sobie zrekompensować, co prowadzi do wzrostu cen wielu towarów i usług.”
To organizacja pomocowa, której głównym celem jest mentalne i materialne wsparcie rodzin i osób, które mają największe kłopoty finansowe.
Projekt funkcjonuje od 2000 roku i zakłada mądrą pomoc. Ma ona dać narzędzia, a nie gotowe rozwiązania do samodzielnego radzenia sobie z problemami danej rodzinie.
Kilkadziesiąt tysięcy wolontariuszy Szlachetnej Paczki działa w całym kraju, docierając tam, gdzie pomoc jest najbardziej potrzebna. Odwiedzają domy potrzebujących, przeprowadzają wywiady i decydują, które rodziny włączą do programu, dając im realną szansę na zmianę życia.
Przy pozytywnej decyzji wolontariusze razem z potrzebującymi tworzą listę najpilniejszych rzeczy. W połowie listopada darczyńcy poznają potrzeby zakwalifikowanych rodzin i mogą zacząć je spełniać. W trakcie „weekendu cudów”, który przypada na połowę grudnia, wolontariusze dostarczają dary do ubogich, odmieniając ich życie.
W trakcie ubiegłorocznej edycji każdą paczkę przygotowywało średnio aż 31 darczyńców, a jej wartość materialna wynosiła 4257 zł.
Szlachetna Paczka pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych akcji pomocowych w Polsce, ale jej historia nie jest wolna od kontrowersji. W 2018 r. założyciel i szef projektu, ksiądz Jacek Stryczek, został publicznie oskarżony w publikacji portalu Onet.pl o mobbing wobec wolontariuszy i w efekcie poddał się do dymisji z pełnionego stanowiska.
Część dziennikarzy – głównie o poglądach prawicowych i konserwatywnych – wskazywała na podstawie ujawnionych dokumentów, że celem tych publikacji, a więc tego, co ks. Stryczek nazywał „medialnym linczem”, mogła być próba – i to skuteczna – przejęcia kontroli nad środkami finansowymi oraz bazą danych Stowarzyszenia Wiosna, realizującego projekt Szlachetna Paczka.
Kilka lat po odsunięciu ks. Stryczka od zarządzania Szlachetną Paczką okazało się, że ten były szef projektu nie dopuścił się żadnego przestępstwa. Zarówno prokuratura, która umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego mobbingu jak i Państwowa Inspekcja Pracy nie doszukały się w jego działaniach znamion czynu zabronionego.
Mimo to organizacja działa już pod nowym kierownictwem.
Raport o biedzie Szlachetnej Paczki jasno pokazuje, że problemy tysięcy Polaków wciąż wymagają naszej uwagi i zaangażowania. Właśnie dlatego nie możemy pozostać obojętni wobec trudności innych ludzi – każda pomoc, nawet najmniejsza, ma realny wpływ na czyjeś życie.
Masz wśród bliskich kogoś, kto interesuje się poziomem życia wśród Polaków? Wyślij mu ten tekst.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na naszym kanale na YouTube.
Warto przeczytać: Im wyższa płaca minimalna, tym większa bieda. Zaskakujące wyniki badań
Black Friday przez cały listopad! -20% na cały koszyk z kodem: BLACK20
Do zobaczenia!
Księgarnia Holistic News
Prawda i Dobro
24 listopada 2025
Zmień tryb na ciemny