Wielka zmiana na rynku pracy. Trzy strategie na miarę XXI w.

Nowy plan to wynik bolesnego kryzysu gospodarczego sprzed dekady. Jak na razie postępy w realizacji celu są niewielkie, ale przynajmniej wiemy już, jaką ścieżką musimy podążać

Wzrost gospodarczy traci swoją prędkość w Europie, Stanach Zjednoczonych, Chinach, Japonii i innych wiodących gospodarkach. Taki przekaz płynie z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego, które zrewidowały swoje prognozy. Przywódcy polityczni i liderzy biznesu wiedzą już, że muszą zrobić więcej, by przygotować siłę roboczą na silnie zautomatyzowany rynek pracy, zarobki w fazie stagnacji oraz zatrudnienie tymczasowe lub na pół etatu

Wyzwania w postaci pobudzenia wzrostu gospodarczego i przygotowania ludzi na rynek pracy przyszłości są ze sobą powiązane, choć niekoniecznie w konwencjonalny sposób zakładający, że makroekonomiczne bodźce lub zwiększenie efektywności są najlepszymi drogami do tworzenia nowych miejsc pracy i podniesienia standardu życia.

Wzrost gospodarczy to nie wszystko

Doświadczenia ostatnich dekad jasno pokazują, że sam wzrost gospodarczy nie wystarcza do zmniejszania nierówności i niepewności w kontekście zmian na rynku pracy. Co więcej, wysoki poziom zadłużenia i niskie stopy procentowe sprawiły, że decydenci mają ograniczone pole do podjęcia działań i mniej narzędzi, które mogłyby stymulować gospodarkę w przypadku kolejnej recesji.

W tej sytuacji rządy i liderzy biznesu muszą zacząć rozumieć związki między wzrostem gospodarczym i rynkiem pracy w inny sposób, bo tylko poprzez aktualizację umów społecznych i lepsze wyposażenie obywateli w zdolności do poruszania się na światowym rynku pracy możliwe będzie pobudzenie wzrostu gospodarczego i rozwoju.

Do takiej konkluzji doszli członkowie niezależnej Światowej Komisji do spraw Przyszłości Pracy (Global Commission on the Future of Work) powołanej pod auspicjami Międzynarodowej Organizacji Pracy we współpracy z prezydentem RPA Cyrilem Ramaphosą i premierem Szwecji Stefanem Löfvenem.

GETTY IMAGES

Całościowy plan dla rynku „pracy przyszłości”

Komisja zarekomendowała trzy praktyczne strategie oparte na idei inwestycji w kapitał ludzki, które wzmocnią społeczne podstawy państw i położą fundamenty pod nowy, ukierunkowany na człowieka model rozwoju gospodarczego. Dzięki temu globalna gospodarka utrzyma tempo wzrostu nawet w sytuacji, gdy jej dwa silniki – bodźce makroekonomiczne i produkcja przemysłowa nastawiona na eksport – tracą na mocy.

Po pierwsze, rządy poszczególnych państw powinny zwiększyć publiczne i prywatne inwestycje w edukację na najwyższym poziomie i programy szkoleniowe, co zapewni wzrost produktywności obywateli. Trzeba pamiętać, że proces starzenia się społeczeństw i postępująca automatyzacja dezorganizują zarówno proces produkcji, na którym tradycyjnie polegają kraje uprzemysłowione, jak i sektor usług, dominujący w strukturach gospodarek państw rozwiniętych. W związku z tym komisja zwróciła się do państw, by stworzyły one uniwersalne ramy, które wspomagałaby proces uczenia się przez całe życie, m. in. poprzez większe nakłady na szkolenia zawodowe i programy przejściowe oraz zapewnienie powszechnej ochrony socjalnej.

Po drugie, rządy krajowe wraz z organizacjami pracodawców i pracowników powinny poprawić stan przepisów i instytucji zajmujących się rynkiem pracy. Komisja w szczególności wezwała do wprowadzenia „powszechnej gwarancji pracy” (Universal Labour Guarantee), która obejmowałaby wszystkich pracowników bez względu na rodzaj umowy o pracę. Dzięki niej wszyscy korzystaliby z podstawowych praw, otrzymywaliby „godną płacę” (zdefiniowaną przez konstytucję Międzynarodowej Organizacji Pracy sprzed blisko stu lat), pracowaliby w jasno określonym wymiarze czasowym i mieliby zagwarantowaną ochronę zdrowia i standardy bezpieczeństwa.

Ponadto zbiorowa reprezentacja pracowników i pracodawców do prowadzenia społecznego dialogu powinna zostać uznana za dobro publiczne. Począwszy od urlopu rodzicielskiego, a skończywszy na usługach publicznych, polityka rządów powinna promować podział pracy w zakresie domowych (niepłatnych) obowiązków, a także wspierać równość płci w miejscu pracy. Kolejne istotne czynniki to wzmocnienie pozycji kobiet na kierowniczych stanowiskach, eliminowanie przemocy i molestowania w miejscu pracy oraz wdrażanie transparentnej polityki płacowej.

Po trzecie, państwa powinny zwiększyć publiczne i prywatne inwestycje w sektorach wymagających dużego nakładu pracy i generujących ważne, z punktu widzenia społeczeństwa, korzyści. A te uwzględniają zrównoważoną gospodarkę wodną, energetyczną, cyfrową, infrastrukturę transportową, sektor opieki zdrowotnej, gospodarkę rolną oraz edukację i szkolenia. 

Bolesna lekcja sprzed dekady

Rada Biznesu do spraw Zrównoważonego Rozwoju (The Business and Sustainable Development Comission) oceniła, że zrealizowanie Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ może wygenerować warte 12 bln dolarów możliwości w czterech tylko obszarach (rolnictwo, gospodarka miejska, energetyka i opieka zdrowotna), a także stworzyć ok. 380 mln miejsc pracy do roku 2030. Wykorzystując te możliwości, państwa mogłyby zrekompensować zmiany na rynku pracy oraz potencjalnie niepożądane skutki procesów automatyzacji i integracji gospodarczej.

Te trzy kroki są odpowiednią strategią dla wszystkich państw bez względu na poziom rozwoju gospodarczego; strategią wzmacniającą zarówno społeczną sprawiedliwość, jak i wzrost gospodarczy oraz, co za tym idzie, wiarę w instytucje polityczne.

W kontekście finansowego kryzysu sprzed dekady, liderzy krajów G20 zobligowali się do zbudowania bardziej zbalansowanego  i trwałego modelu wzrostu, na podstawie wniosków wyciągniętych z błędów popełnionych w przeszłości. Od tego czasu świat poczynił niewielkie postępy w realizacji tego celu. Jednak ścieżka, którą musimy podążać, jest jasna, a składają się nią takie elementy jak trwałe inwestowanie w kapitał ludzki, siła nabywcza i możliwości na rynku pracy.

© Project Syndicate, 2019. www.project-syndicate.org

Opublikowano przez

Guy Ryder Richard Samans


Guy Ryder jest dyrektorem generalnym Międzynarodowej Organizacji Pracy.Richard Samans jest dyrektorem zarządzającym do spraw polityki i wpływu instytucjonalnego w Światowym Forum Ekonomicznym oraz członkiem Światowej Komisji do Spraw Przyszłości Pracy.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.