Nauka
Ziemia straciła siostrę. Badanie Wenus dowodzi, że nie jest podobna
17 grudnia 2024
Nieświadomi szkodliwości swoich czynów turyści zabierają piasek zwykle, jako wakacyjną pamiątkę. Później do akcji wkraczają służby mundurowe.
Funkcjonariusze włoskiej Gwardii Finansowej znaleźli piasek w bagażniku auta podczas rutynowej kontroli w Porto Torres. Mundurowi zauważyli w oknie samochodu kilka butelek wypełnionych piaskiem. Para francuskich turystów czekała przy wjeździe na prom do Tulonu w południowej Francji. Funkcjonariusze skonfiskowali 14 plastikowych butelek. Okazało się, że Francuzi zabrali z Sardynii 40 kg podłoża z plaży. Teraz czeka ich więzienie za kradzież piasku. Kara może wynieść od roku do sześciu lat.
Jak wykazało śledztwo, turyści zabrali piasek z plaży w miejscowości Chia na Sardynii. Na komisariacie tłumaczyli, że to „pamiątka z wakacji” i nie wiedzieli, że jest to zabronione. Przyznali jednak zarazem, że widzieli znaki zakazujące tego procederu. Po przesłuchaniu usłyszeli zarzut kradzieży dobra użytku publicznego. Grozi im teraz kara do sześciu lat więzienia oraz 3 tys. euro grzywny.
Polecamy: Wygrać w szachy ze śmiercią. Marzenia o wiecznym życiu
Plaże są masowo okradane przez turystów zauroczonych śnieżnobiałym czy różowym piaskiem z Sardynii. Nieświadomi szkodliwości swoich czynów zabierają go zwykle jako wakacyjną pamiątkę. Służby lotniskowe co roku wyciągają z turystycznych bagaży tony nadmorskiego piasku, muszli czy kamieni, które są następnie odwożone na plaże.
Kradzież piasku to plaga zwłaszcza w znanych miejscowościach wypoczynkowych takich jak Villasimius, obleganej przez urlopowiczów ze wszystkich zakątków świata.
Mieszkańcy Sardynii są bardzo źli na turystów, ponieważ ich działania zagrażają równowadze ekologicznej – powiedział oficer.
Władze wyspy starają się walczyć z procederem również w sieci. Strona na Facebooku „Okradana i plądrowana Sardynia” (wł. Sardegna Rubata e Depredata), utworzona przez lotniskowych funkcjonariuszy, od lat prowadzi kampanię przeciwko dewastowaniu sardyńskich plaż.
Celem strony jest podniesienie świadomości na temat tego problemu. W ciągu 20 lat działalności udało się przechwycić dziesiątki ton piasku, kamieni i muszli. Staramy się sprowadzić wszystko z powrotem do miejsca pochodzenia pod koniec sezonu letniego – powiedział jeden z jej administratorów.
Dowiedz się więcej: Człowiek w kosmosie. Ile mamy czasu, żeby ewakuować się z Ziemi?