Nauka
Kontrolowany strach leczy. To dlatego lubisz się bać
10 listopada 2025

Pod samym środkiem współczesnego rynku w Leicester archeolodzy odkryli pochówek niemowlęcia sprzed około 1900 lat. I to nie była samotna mogiła – pod miastem ujawniono fragmenty całej dawnej zabudowy, w tym lochy, które XVI-wieczne źródła nazywają „najbardziej odrażającym więzieniem” w Anglii.
A to nie jedyna rzecz pod rynkiem. Archeolodzy odsłonili tam również fragmenty dawnej zabudowy miasta: korytarze, pomieszczenia gospodarcze i miejsca, w których znaleziono ceramikę, monety i elementy biżuterii. To są ślady normalnego życia sprzed blisko dwóch tysięcy lat.
Przez lata uważano, że Leicester jest dobrze opisane i „nic już tu nie zaskoczy”. Tymczasem właśnie centrum miasta – czyli jego rdzeń – okazało się najbardziej nieprzebadanym obszarem.
I teraz właśnie tu pojawił się największy zwrot: tajemnicze odkrycie, które rodzi wiele pytań o początki i historię miasta.
„Przebudowa placu targowego dała nam rzadką okazję do zbadania tego, co kryje się pod tym ważnym miejscem. Spodziewaliśmy się znaleźć dowody na obecność Rzymian, gdyż targowisko znajduje się w miejscu, które byłoby południowo-wschodnim narożnikiem rzymskiego Leicester, ale odkrycia przerosły nasze oczekiwania.”- powiedział prowadzący wykopaliska dr Gavin Speed
– cytowany przez oficjalny portal miasta Leicester
Leicester – miasto w środkowej Anglii sięga swą historią do ok. 40 r.n.e. Powstało jeszcze przed inwazją Rzymian, a liczne badania dowodzą, że istniała tam osada Celtów. Pierwotnie miasto służyło jako garnizon wojskowy. Z czasem rozwinęło się do osady, a przez kolejne wieki do dużego miasta z bogatą historią.
Leicester ma także polski ślad. Najpierw po II wojnie osiedlali się tu polscy żołnierze z rodzinami, a po 2004 roku miasto stało się jednym z głównych punktów nowej emigracji z Polski do Wielkiej Brytanii.
To duże i nowoczesne miasto, wciąż kryje w sobie wiele zagadek. Tajemnic, które teraz wychodzą na jaw.
Podczas badań rynku zespół ULAS odsłonił również pozostałości budowli, którą źródła z XVI wieku opisują jako „najbardziej odrażające więzienie” w mieście.
W praktyce był to zespół lochów bez dostępu do światła dziennego, połączony z tzw. Gainsborough Chamber – przestrzenią, w której przez setki lat odbywały się posiedzenia rady i rozprawy sądowe. Ten fragment rynku był później przebudowywany wielokrotnie w XIX i XX wieku, przez co część oryginalnej dokumentacji zniknęła.
To właśnie tam znaleziono różne elementy mozaiki i ceramiki, ale także monety, a nawet biżuterię. Mimo to bardziej interesujące było coś innego.
Archeolodzy natrafili też na grób noworodka, datowany na około 1900 lat. W rzymskiej Brytanii takie pochówki dzieci zdarzały się częściej niż sądzimy dziś – niemowlęta często grzebano pod podłogami budynków mieszkalnych lub gospodarczych, a nie na regularnych cmentarzyskach.
To odkrycie potwierdza, że w tym miejscu funkcjonowało realne życie rodzinne, a nie tylko zaplecze produkcyjne czy administracyjne. Co ważne: później nad tym pochówkiem postawiono kolejny rzymski obiekt z kamienia, więc ślad po dziecku został przykryty i był praktycznie nie do odnalezienia aż do tych badań.
Z czasem pamięć o tym pochówku została utracona, gdyż późniejszy rzymski budynek, tym razem wzniesiony z kamienia, został zbudowany bezpośrednio nad wcześniejszym domem drewnianym.
„Związane z tą późniejszą fazą, odkryliśmy rzymskie tesserae – małe kamienne kostki używane w mozaikach – a także ceramikę, monety i przedmioty biżuterii. Te znaleziska pomagają nam złożyć obraz codziennego życia i gospodarki rzymskiego Leicester” – mówił szef archeologów z University of Leicester Archaeological Services (ULAS)
A to dopiero początek zakrojonych na szeroką skalę badań
Archeolodzy mówią wprost, że wciąż nie zeszli do najgłębszych warstw i nie wiedzą jeszcze, co dokładnie kryje się pod tymi korytarzami. Jeśli w centrum Leicester przetrwało jedno „miasto pod miastem”, to jak wiele warstw historii tej części Anglii wciąż leży ukrytych — tylko kilka metrów niżej?
To ma też znaczenie dla nas. Pokazuje, że miasta, w których żyjemy dziś, mają pod sobą warstwy historii, o których nie mamy pojęcia. I że nauka o przeszłości nie kończy się w muzeach – bo kolejne rozdziały można odkryć pod zwykłym rynkiem, po którym codziennie chodzą ludzie.
Jeśli takie rzeczy wciąż znajdujemy w centrum Leicester, to pytanie brzmi: ile jeszcze podobnych miejsc leży ukrytych pod innymi miastami w Europie?
Anglia skrywa wiele niezwykłych znalezisk archeologicznych i paleontologicznych, które pozwalają lepiej zrozumieć historię tego regionu – od czasów dinozaurów po epokę rzymską.
W kamieniołomie odkryto około 200 odcisków dinozaurów sprzed 166 milionów lat, należących do pięciu gatunków, w tym megalozaura.
Odkryto ponad 800 prehistorycznych narzędzi kamiennych, w tym toporki długości 30 cm, używane do obróbki mięsa i skóry.
To królewski pochówek z czasów anglosaskich zawierający łódź i bogate skarby, ukazujący kulturę i potęgę wczesnośredniowiecznej Anglii.
Masz wśród bliskich kogoś, kogo interesują odkrycia archeologiczne? Podeślij mu ten artykuł.
Chcesz wiedzieć więcej? Zajrzyj na nasz kanał na YouTube.
Warto przeczytać: Nie tylko mięso. Badacze odkryli sekret przetrwania Neandertalczyków