Nauka
Serce ma swój „mózg”. Naukowcy badają jego rolę i funkcje
20 grudnia 2024
Wypalenie zawodowe jest coraz częstszym problemem, który dotyka pracowników z każdej branży. Co gorsza, na syndrom wypalenia zawodowego skarżą się osoby przed 30. rokiem życia.
Wypalenie zawodowe (ang. burnout) to stan emocjonalnego wyczerpania, braku energii i motywacji do pracy, a także cynizmu wobec niej i obniżenia skuteczności zawodowej. Dotyczy przede wszystkim osób pracujących w zawodach wymagających dużej odpowiedzialności, zaangażowania emocjonalnego, intensywnych interakcji interpersonalnych lub wykonywania powtarzających się czynności.
Objawy wypalenia zawodowego obejmują m.in.:
Wypalenie zawodowe obejmuje także problemy zdrowotne, takie jak bóle głowy czy choroby somatyczne. Ten stan może być spowodowany przez wiele czynników, takich jak nadmierne wymagania stawiane przez pracodawców, brak kontroli nad pracą, konflikty w miejscu pracy, brak wsparcia ze strony przełożonych lub kolegów z pracy, a także niezgodność wartości i celów osobistych z wartościami i celami organizacji.
Stan wypalenia zawodowego ma negatywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne pracowników, a także na ich wydajność i skuteczność zawodową. Dlatego ważne jest rozpoznanie wczesnych objawów oraz podjęcie działań zapobiegawczych i leczniczych.
Polecamy: Który naród najbardziej odczuwa brak urlopu? Amerykanie, Japończycy, a może mieszkańcy Europy?
Liczne badania pokazują, że jeszcze przed pandemią zjawisko to było częstym problemem. Lockdown sprawił, że liczba osób znudzonych wykonywanym zawodem gwałtownie wzrosła. Amerykańska psycholog, Christina Maslach, która bada to zjawisko, twierdzi, że zawody potrzebne do sprawnego funkcjonowania społeczeństwa częściej wypalają ludzi. Maslach prowadzi badania nad wypaleniem zawodowym od niemalże 50 lat. W tym czasie zaobserwowała ciągły wzrost fraz związanych ze zmęczeniem w pracy i depresją.
Eksperci jednak nie są zgodni co do definicji tego zjawiska. Niektórzy twierdzą nawet, że jest ono depresją, ale występuje pod inną nazwą. Utrudnia to oszacowanie częstotliwości występowania i poszukiwanie sposób jak takim ludziom pomóc.
Jeśli chcemy znaleźć rozwiązanie, które pomoże osobom wypalonym zawodowo, musimy zastanowić się, skąd się to zjawisko wzięło. Niektórzy badacze twierdzą, że jest to typowy problem współczesności. Ma być efektem kultury zgiełku, nieustannej presji na karierę i pędu. Inni uczeni odnoszą je do starożytnej Grecji i koncepcji acedii (brak troski o własny byt i istnienie). Jest to stan wypalenia religijnego, który występuje u zakonników. W V wieku naszej ery teolog Jan Kasjan pisał o nim, że charakteryzuje się „bezsennością ciała i ziejącym głodem”.
Współczesne znaczenie tego pojęcia powstało w latach 70. Herbert Freudenberger pracował wówczas z wolontariuszami, którzy pomagali narkomanom w jednym z nowojorskich szpitali. Użył on tego terminu do opisania licznych przypadków stopniowej utraty motywacji i wyczerpania emocjonalnego wśród wolontariuszy.
Polecamy: HOLISTIC TALK: Dlaczego kultury organizacyjnej nie tworzy się w pokoju prezesa (Róża Szafranek)
Badacze są zgodni co tego, że z wypaleniem zawodowym trzeba mierzyć się na każdym poziomie. Pomoc dla osób zmagających się z tym problem powinna obejmować zarówno działania indywidualne, w miejscu pracy oraz kwestie zarządzania. Leczenie można zacząć od samego siebie. Kilka podstawowych działań, które możesz samodzielnie prowadzić:
W miejscu pracy powinieneś wprowadzić kilka działań takich jak:
Problem zaczyna się w działaniach uzależnionych od pracodawcy. Bez jego dobrej woli i uświadomienia tego zjawiska, wiele działań będzie niemożliwych do zrealizowania. Dlatego tak ważne jest, aby wprowadzać w życie indywidualne rozwiązania.
Może cię również zainteresować: Bogaty kraj, to smutne nastolatki
Źródła: