Nauka
ChatGPT wyłącza mózg. Zamiast pomagać, tłumi myślenie
26 czerwca 2025
Na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong odkryto nowy podgatunek bakterii. Mikroorganizm o nazwie Niallia tiangongensis potrafi wytrzymać promieniowanie kosmiczne i mikrograwitację. Zdolności te mogą mieć zastosowanie nie tylko w przestrzeni kosmicznej, ale i na Ziemi.
Choć kosmos uchodzi za miejsce wyjątkowo niegościnne i praktycznie puste, naukowcy coraz częściej przekonują się, że pewne mikroorganizmy potrafią przystosować się nawet do tak ekstremalnych warunków. Przykładem jest Niallia tiangongensis – nowy szczep bakterii, który chińscy badacze wyizolowali na pokładzie stacji Tiangong. To potwierdzenie, że życie w przestrzeni kosmicznej jest możliwe.
To pierwszy przypadek odkrycia tak odmiennego mikroorganizmu w chińskim laboratorium orbitalnym. Jej analiza genetyczna pokazała, że choć należy do znanego naukowcom rodzaju Niallia, to różni się znacząco od swoich ziemskich krewnych. Jej odporność na trudne warunki, jak życie w przestrzeni kosmicznej, zaskoczyła badaczy.
O odkryciu życia w przestrzeni kosmicznej poinformowano na łamach International Journal of Systematic and Evolutionary Microbiology. Jak podkreślili autorzy publikacji, zrozumienie zachowania drobnoustrojów podczas długotrwałych misji kosmicznych jest niezbędne, by chronić zdrowie załogi i zapewnić niezawodność statków kosmicznych.
Polecamy: Te organizmy unoszą się 30 km nad Ziemią. Naukowcy badają zagrożenie
Kosmos stawia przed organizmami ogromne wyzwania. Brakuje tam grawitacji, powietrza i wody, a temperatury są skrajnie zmienne. Największym zagrożeniem pozostaje jednak promieniowanie. W takich warunkach komórki są narażone na poważne uszkodzenia, a wiele organizmów zmaga się ze stresem oksydacyjnym. Mimo to życie w przestrzeni kosmicznej potrafi znaleźć sposób na przetrwanie.
Niallia tiangongensis nie tylko przetrwała w tych warunkach, ale rozwinęła własne mechanizmy ochronne. Potrafi znacznie lepiej niż jej ziemskie odpowiedniki neutralizować reaktywne formy tlenu, które w nadmiarze prowadzą do uszkodzenia tkanek i DNA. Dzięki temu bakteria jest odporniejsza na promieniowanie kosmiczne i potrafi regenerować swoje struktury.
„Nowy szczep miał pomysłowe mechanizmy adaptacji do ekstremalnego środowiska kosmicznego” – napisał portal South China Morning Post.
Badacze podkreślają, że zrozumienie tych zdolności może pomóc w opracowaniu skuteczniejszych metod ochrony zdrowia astronautów w czasie długich misji, np. na Marsa. Mikroorganizmy takie jak Niallia tiangongensis mogą również odgrywać dużą rolę w utrzymywaniu czystości stacji. Wiadomo bowiem, że niektóre bakterie potrafią niszczyć powierzchnie, degradować tworzywa sztuczne, a nawet wpływać na funkcjonowanie systemów elektronicznych.
Zdolność tego mikroba do przetrwania wzbudza zainteresowanie nie tylko w kontekście podróży kosmicznych. Chińscy naukowcy odkryli, że bakteria potrafi rozkładać wybrane związki organiczne, co otwiera drogę do jej zastosowania w recyklingu. W przyszłości Niallia tiangongensis mogłaby przetwarzać odpady w zamkniętych ekosystemach, takich jak bazy na Księżycu czy Marsie, a także w instalacjach przemysłowych na Ziemi. To dowód, że życie poza Ziemią, czyli życie w przestrzeni kosmicznej, może mieć realne znaczenie dla rozwiązywania problemów także tu, na naszej planecie.
Wstępne wyniki badań nad Niallia tiangongensis pokazują, że wiele można się jeszcze nauczyć o życiu w ekstremalnych warunkach. Kosmos staje się nie tylko miejscem obserwacji planet i gwiazd, lecz także żywym laboratorium mikrobiologicznym. Takie odkrycia przypominają, że nawet w najbardziej niegościnnych miejscach mogą pojawić się formy życia, które zadziwiają swoją pomysłowością na przetrwanie.
Szukasz treści, które naprawdę dają do myślenia? Sięgnij po kwartalnik Holistic News!
W przyszłości bakterie takie jak ta mogą odegrać ważną rolę w projektach związanych z długoterminowym przebywaniem człowieka poza Ziemią. Od oczyszczania powietrza, przez przetwarzanie odpadów, po wspomaganie produkcji pożywienia. Ich potencjał jest ogromny.
Jeśli uda się zrozumieć, jak działa życie w przestrzeni kosmicznej, otworzy się nowy rozdział w biotechnologii. Wiedza zdobyta poza naszą planetą może przynieść realne korzyści również tu, na Ziemi. Dzięki takim odkryciom nauka zyskuje narzędzia, które mogą zmienić sposób, w jaki myślimy o przetrwaniu, zarówno w kosmosie, jak i w ekstremalnych warunkach naszej planety.
Polecamy: Złoto rodzi się w kosmosie. Ukryta fabryka działa wśród gwiazd