Nauka
Serce ma swój „mózg”. Naukowcy badają jego rolę i funkcje
20 grudnia 2024
Większość z nas myśli o grzybach jako o czymś, co można zjeść, ale tak naprawdę są one jedynie organami rozrodczymi grzybni. Jest to zdecentralizowana, rozgałęziona sieć ciałek podobnych do rurek, które mogą tworzyć ogromne struktury. Przykładem największego znanego grzyba jest Armillaria, która zajmuje obszar niemal 10 kilometrów kwadratowych i przetrwała przez setki lat.
Grzyby są organizmami, które żyją w złożonych relacjach z innymi formami życia, dlatego nie mogą istnieć bez łączności. Choć zazwyczaj uważane są za statyczne, potrafią się poruszać, rozciągając końcówki swoich struktur przez podłoże, które może stanowić kawałek ziemi lub zwalonej kłody.
W miarę rozwoju grzyby nieustannie wykazują zdolności do uczenia się i podejmowania decyzji. Są jak wielojęzyczni specjaliści: potrafią „mówić” i rozumieć różnorodne sygnały chemiczne. Uwalniają i reagują na substancje obecne w powietrzu oraz zawarte w wodzie. Co ciekawe, umieją także aktywnie interpretować znaczenie związków chemicznych w zależności od kontekstu i w odniesieniu do innych substancji.
Każdy rosnący grzyb ma zarówno autonomię, jak i odpowiedzialność wobec całej struktury, podobnie jak pszczoły w ulu. W sieci grzybni przepływają substancje chemiczne, składniki odżywcze i impulsy elektryczne między komórkami. Ma to na celu informowanie całego organizmu o zdarzeniach i koordynowanie odpowiednich działań. Według badań Andrewa Adamatzky’ego, specjalisty zajmującego się niekonwencjonalnymi obliczeniami na Uniwersytecie Zachodniej Anglii w Bristolu, te wewnętrzne sygnały bioelektryczne grzybni mogą stanowić swoisty „język”.
Grzyby tego samego gatunku muszą się łączyć w pary w celu rozmnażania. Komunikują się one poprzez wysyłanie feromonów i „wąchają” inne grzyby, a następnie kierują swój wzrost w stronę tych, które wydają się atrakcyjne. Kiedy dwie grzybnie spotykają się, porozumiewają się ze sobą w celu ustalenia relacji, która może się różnić od połączenia do obojętności lub nawet antagonizmu chemicznego. Połączona grzybnia określa fizyczną dynamikę, a następnie funkcjonuje jako partnerstwo.
Grzyby reagują na wiele innych organizmów. Dzięki mutualizmowi mikoryzowemu (rodzaj symbiozy między grzybami a roślinami) mogą dzielić się wodą i składnikami odżywczymi z roślinnymi partnerami. Grzyby pasożytnicze wytwarzają liczne regulatory wzrostu roślin, modyfikując je w sposób korzystny dla swoich potrzeb. Trufle na przykład, naśladują feromony płciowe zwierząt, aby przyciągać ssaki i owady, które pełnią rolę „zapylaczy”. Inne grzyby są obiektem ataku przez nicienie, które odstraszają poprzez wytworzenie substancji obronnych. Istnieją również grzyby, które polują na te bezkręgowce.
Przeczytaj również:
Grzyby mikoryzowe odgrywają istotną rolę w obecnych debatach na temat łączności drzew. Często nieprawdziwie przedstawia się te organizmy jako wyłącznie „żywe kable światłowodowe”, które umożliwiają drzewom „rozmawianie” ze sobą. Grzyby są czymś znacznie więcej niż tylko biernymi przekaźnikami informacji. Faktycznie, aktywnie postrzegają i interpretują sygnały oraz porozumiewają się ze sobą. Robią to w sposób nieustanny, we współdziałaniu z różnorodnymi organizmami. Sposób, w jaki grzyby generują i rozumieją te sygnały w zgiełku chemicznym i elektrycznym, nadal pozostaje fascynującą tajemnicą.
Pochodzenie grzybów jest tematem, który wciąż budzi wiele dyskusji wśród naukowców. Nie do końca wiadomo, skąd się wzięły, ale istnieje na ten temat kilka hipotez. Pierwsza z nich zakłada, że grzyby są organizmami eukariotycznymi i mają wspólnego przodka z roślinami i zwierzętami. Część badaczy uważa natomiast, że powstały wskutek endosymbiozy, czyli pochłonięcia jednego organizmu przez inny. Hipoteza nazwana „przerwanie na lądzie” głosi, że organizmy te jako pierwsze pojawiły się na Ziemi, co umożliwiła im zdolność do rozkładania materii organicznej.
Należy jednak zaznaczyć, że dokładne pochodzenie grzybów pozostaje wciąż nieznane i wymaga dalszych badań, aby uzyskać pełniejsze zrozumienie ich ewolucji i pochodzenia.
Źródła:
Przeczytaj również: