Nauka
Roboty sprzątające AI i ChatGPT. Sztuczna inteligencja na co dzień
20 listopada 2024
To tylko trzy litery, a jednak mówienie „nie” potrafi być naprawdę trudne, skomplikowane i niezręczne. Wielu z nas czuje się źle odmawiając. Co zrobić, żeby pozbyć się tego uczucia?
Odmawianie jest inteligentną emocjonalnie umiejętnością, którą każdy może opanować.
Często zdarza się, że gdy ktoś nas o coś prosi, nie umiemy odmówić i zamiast tego zgadzamy się mimo własnego wewnętrznego przekonania. Mówienie „nie” to umiejętność, którą można doskonalić. Im częściej wypowiadamy to słowo, tym naturalniej się z nim czujemy. Oto kilka sposobów na budowanie umiejętności odmawiania w różnych sytuacjach.
Zobacz też:
Po pierwsze, ważne jest, aby zdać sobie sprawę z tego, że mnóstwo osób na świecie ma z tym problem. Psycholog społeczny dr Vanessa K. Bohns w przeglądzie badań z 2016 roku, analizującym wpływ ludzi na innych, pisała, że:
Wiele osób zgadza się na rzeczy, których woleliby nie robić, po prostu po to, by uniknąć znacznego dyskomfortu związanego z mówieniem »nie«
Seria badań opublikowanych w 2014 roku wykazała, że wiele osób jest gotowych w takich sytuacjach popełnić nawet czyny nieetyczne, takie jak choćby kłamstwo. W trakcie badań nie zabrakło też takich, którzy dewastowali książki, nawet jeśli czuli, że takie czyny są postrzegane jako złe.
Jako istoty społeczne, pragniemy, by nasze relacje z innymi były jak najlepsze. Mówimy więc »tak«, ponieważ nie chcemy być postrzegani jako osoby trudne
– mówi dr Emily Anhalt, psycholog kliniczny i współzałożycielka Coa, internetowego klubu sprawności umysłowej.
Innym powodem, dla którego boimy się odmawiać, jest nasza przeszłość. Według Anhalt, dorastając, mogliśmy nie nauczyć się dostatecznie bronić siebie.
Możliwe jest również, że mówimy »tak«, ponieważ bardzo chcemy komuś pomóc. Zapominamy jednak, że zdolność do pomagania innym nie jest niewyczerpaną studnią
– mówi Anhalt.
W innych przypadkach – takich jak sytuacja w pracy – możemy martwić się, że odmowa mówi coś o naszej zdolności do wykonania określonego zadania. Innymi słowy, myślimy, że powiedzenie „nie” świadczy o naszej niekompetencji.
Mówienie »nie« jest jedną z najlepszych form dbania o siebie, w jaką możemy się zaangażować
– mówi dr Nicole Washington, certyfikowany psychiatra i dyrektor medyczny Elocin Psychiatric Services.
Ostatecznie mówienie „nie” daje nam większą kontrolę nad naszym życiem. Pozwala nam je budować w sposób dla nas satysfakcjonujący i na własnych warunkach, bez utraty kontroli i władzy nad sobą.
Czasami się zgadzamy, ponieważ nie wiemy, czego chcemy. Innym razem musimy po prostu zebrać się w sobie na tyle, by się odezwać. Niezdecydowana odpowiedź może sprawić, że rozmowa będzie niezręczna i zdezorientuje osobę składającą prośbę. Wymijające „nie” otwiera drzwi tym, którzy zamierzają wysuwać kolejne żądania.
Lepiej wyraźnie wyartykułować »nie«, aby nikt nie zastanawiał się, co chcesz powiedzieć
– zachęca Washington.
W niektórych przypadkach po prostu nie jesteśmy pewni, co robić. Być może chcemy pomóc przyjacielowi, ale mamy wrażenie, że to zbyt duża przysługa. Washington sugeruje rozważenie negatywnych i pozytywnych konsekwencji przyjęcia lub odrzucenia prośby.
Wzięcie oddechu i poświęcenie kilku minut może pozwolić na bardziej przemyślaną odmowę i być może uchronić cię przed odruchową akceptacją prośby lub odmową
– zauważa Washington.
Mówienie „nie” jest trudne dla wielu osób. Często zdarza się, że wyrzucamy z siebie „tak” w odpowiedzi na prośby, które wolelibyśmy odrzucić i często później tego żałujemy. A odmawianie i szanowanie swoich uczuć, potrzeb i ograniczeń prowadzi do lepszego samopoczucia. Na szczęście mówienie „nie” to umiejętność, którą każdy może rozwinąć. Kluczem jest ciągłe ćwiczenie.
To może cię również zainteresować: