Nauka
Serce ma swój „mózg”. Naukowcy badają jego rolę i funkcje
20 grudnia 2024
O tym jak dobrze sprzedać książkę, napisano już wiele, a i tak nie ma jasnej odpowiedzi na tytułowe pytanie. W Stanach Zjednoczonych pojawiła się powieść, która nie ma autora, jej tytuł jest wyłącznie roboczy i nie do końca wiadomo, o czym będzie. Skąd w takim razie jej niezwykła popularność?
Książka, o której mowa nosi roboczy tytuł „4C Untitled Flatiron Nonfiction Summer 2023”. Jej autora jeszcze nie ujawniono, nie wiadomo też, jaka będzie jej tematyka ani nawet forma. Jak się jednak okazuje, brak podstawowych informacji na temat powieści nie przeszkadza w zdobywaniu przez nią popularności. Szczególnie wśród fanów amerykańskiej piosenkarki Taylor Swift. Co multiinstrumentalistka ma z tym wszystkim wspólnego? Jej miłośnicy twierdzą, że w rzeczywistości publikacja będzie autobiografią artystki.
Za tajemniczą powieścią kryje się wydawnictwo Flatiron. Pozycję można kupić w przedsprzedaży za 45 dolarów amerykańskich. Mimo niewielu informacji na jego temat tytuł dotarł do pierwszej dziesiątki na liście najpopularniejszych książek Amazonu. Przez jakiś czas znalazła się nawet na drugim miejscu zestawienia.
Popularność „4C Untitled Flatiron Nonfiction Summer 2023” rozpoczęła się od wpisów w mediach społecznościowych, gdzie zaczęła krążyć informacja o planowaniu publikacji książki. Wydawca umieścił wiadomości, w których zapowiadał, że autor i tytuł zostaną podane 13 czerwca, a książka będzie miała 544 strony i będzie „biografią, albo autobiografią”. Premiera odbędzie się 9 lipca, a początkowy nakład ma wynieść milion egzemplarzy.
Amerykańska gwiazda cieszy się dużą popularnością i ma grono zagorzałych fanów, którzy chłoną praktycznie wszystkie informacje na jej temat. Piosenkarka jest też znana z tego, że w swoich utworach umieszcza easter eggi, czyli ukryte treści w tekstach. Analizując słowa i informacje o planowanej książce, fani wysnuli teorię, że będzie ona pamiętnikami wokalistki. Wydawca nie potwierdził ani nie zaprzeczył tym doniesieniom, więc zagadka pozostaje nierozwiązana.
Przeczytaj również:
Skąd pomysł, że chodzi właśnie o Taylor Swift? Internauci zsumowali cyfry składające się na liczbę stron w książce: 5+4+4 = 13. Miłośnicy gwiazdy twierdzą, że jest to szczęśliwy numer piosenkarki. Data premiery „4C Untitled Flatiron Nonfiction Summer 2023” również dała do myślenia. Dwa dni wcześniej ma ukazać się reedycja albumu „Speak now”. W zapowiedzi krążka Swift użyła zwrotu „dear reader” (ang. drogi czytelniku), co według fanów jest również ukrytym przekazem o zbliżającej się premierze książki.
Mimo tak niewielu szczegółów, zainteresowanie rzekomymi pamiętnikami jest ogromne. Hashtag #TaylorSwiftBoook ma na TikToku ponad milion obserwujących. Fani dzielą się swoimi teoriami na temat książki, co tylko dodaje jej popularności. Jedna z nich głosi, że „4C Untitled Flatiron Nonfiction Summer 2023” ma być pamiętnikiem Taylor Swift. Informacji na temat pozycji nie mają również księgarze. Niektórzy chcą się zabezpieczyć przed niezadowolonymi czytelnikami i zapowiadają zwrot pieniędzy, jeśli książka nie okaże się pamiętnikiem. Taylor Swift jest obecnie w trasie koncertowej po Stanach Zjednoczonych, więc możliwe wydaje się, że gwiazda nie ma nic wspólnego z książką.
Wokół wydawnictwa zrobiło się jeszcze głośniej, gdy magazyn „Variety” podał, że autorką dzieła na pewno nie jest Swift. Kolejne media szybko podchwyciły ten temat i przekazywały szczątkowe informacje dalej.
Medialna wrzawa pokazuje, jak ogromną rolę w promowaniu produktu odgrywa marketing. Sprytny zabieg reklamowy wystarczył, żeby miliony osób zaczęły zamawiać „kota w worku”. Bo jak inaczej nazwać książkę, o której nie wiadomo praktycznie nic? Nikt nie może być pewien, że Taylor Swift w ogóle ma w planach opublikowanie książki na swój temat, ale to wystarczyło, żeby fani rzucili się do jej zamawiania.
Źródła:
Przeczytaj również: