Sąd Najwyższy w USA wydał wyrok w sprawie Andy’ego Warhola. Artysta naruszył prawa autorskie

W USA zapadł wyrok w sprawie, której przyglądali się prawnicy, fotografowie i graficy z całego świata. Wyrok może zmienić sposób, w jaki funkcjonuje sztuczna inteligencja. Czy to oznacza koniec narzędzi takich jak Midjourney?

Sprawa, która toczyła się przed amerykańskim Sądem Najwyższym, dotyczyła obrazów Andy’ego Warhola. Użył on bowiem fotografii z sesji zdjęciowej Prince’a, które wykonała Lynn Goldsmith. Autorka zarzuciła fundacji imienia artysty, że naruszył jej prawa autorskie. Sprawa trafiła do sądu po tym jak obrazy przedstawiające muzyka zostały sprzedane, a Goldsmith nie otrzymała za nie stosownego honorarium.

Autor czy odtwórca?

W sprawie Goldsmith kontra Warhol chodziło nie tylko o pieniądze, ale o coś więcej. Przyglądali się jej artyści z całego świata, ponieważ odnosiła się również do sztucznej inteligencji, która tworzy nowe dzieła na podstawie prac objętych prawami autorskimi.

Przeczytaj również:

W pierwszej instancji sąd przyznał rację Andy Warhol Fundation, ale Lynn Goldsmith odwołała się od wyroku, przez co sprawa trafiła przed Sąd Najwyższy. Prawicy fundacji argumentowali, że Warhol wystarczająco przekształcił zdjęcia, więc nie naruszył on praw autorskich. Wyrok sądu rzuca zupełnie inne światło na artystyczne i popkulturowe dokonania Warhola. Amerykanin swobodnie korzystał w swoich pracach z logo firm czy zdjęć autorstwa osób trzecich. Czy to oznacza, że inne jego prace – dziś uznawane za kultowe – również naruszają prawo? Póki co nie wiadomo, ponieważ tylko Lynn Goldsmith wniosła sprawę do sądu.

Oryginalne prace Goldsmith, podobnie jak innych fotografów, podlegają ochronie praw autorskich. Znani artyści nie mogą być zwolnieni z obowiązku poszanowania i przestrzegania przepisów. Taka ochrona obejmuje prawo do opracowywania dzieł pochodnych, które przekształcają oryginał

napisała orzekająca w tej sprawie sędzia Sonia Sotomayor.

Sprawiedliwy wyrok dla artystów?

Z wydanego właśnie wyroku zadowolona jest nie tylko autorka pierwotnych zdjęć, ale także Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Nagraniowego (Recording Industry Association of America) i Krajowe Stowarzyszenie Wydawców Muzycznych (National Music Publishers Association). Obie instytucje od dawna apelowały o ochronę dzieł przed sztuczną inteligencją.

Decyzja Fundacji Warhola jest ogromnym zwycięstwem dla autorów piosenek i wydawców muzycznych. Wygrana ta umożliwia im lepszą ochronę utworów przed nieautoryzowanym użyciem, co w erze sztucznej inteligencji będzie nadal kwestionowane w bezprecedensowy sposób

napisał w oświadczeniu prezes Krajowego Stowarzyszenia Wydawców Muzycznych, David Israelite.

Druga strona odpowiada

Co ciekawe, dwóch z siedmiu sędziów było przeciwnych wydanemu wyrokowi. Argumentowali oni, że przyznanie wyłącznych praw autorskich Goldsmith zamknie artystom drogę ku oryginalności.

„Wyrok ten zdusi kreatywność każdego rodzaju. Zahamuje rozwój nowej sztuki, muzyki i literatury. Udaremni wyrażanie nowych idei i zdobywanie nowej wiedzy. Sprawi, że nasz świat będzie uboższy” – napisała w oświadczeniu sędzia Elena Kagan.

Czy to oznacza kres narzędzi takich jak Midjourney, które korzystają z zasobów objętych w większości prawami autorskimi? Wyrok amerykańskiego sądu z pewnością sprawi, że kolejni artyści będą próbowali dochodzić swoich spraw przed wymiarem sprawiedliwości. To już się zresztą dzieje, ponieważ kilka miesięcy temu do Sądu Dystryktowego Karoliny Północnej wpłynął pozew zbiorowy artystów przeciwko właścicielom Midjourney, Stability AI oraz DeviantArt.

Jak widać najbliższe miesiące, mogą przynieść rozwiązanie konfliktu między artystami a algorytmami. Zasadnicze pytanie, które się teraz pojawia, dotyczy tego, po której stronie staną sędziowie? Człowieka czy maszyny?

Źródła:

  1. Jem Aswad, „Variety”, „In Historic Decision, Supreme Court Rules Andy Warhol’s Images of Prince Violated Photographer’s Copyright”, 2023
  2. James Vincent, „The Verge”, „AI art tools Stable Diffusion and Midjourney targeted with copyright lawsuit”, 2023
  3. Blake Brittain, „Reuters”, „AI companies ask U.S. court to dismiss artists’ copyright lawsuit”, 2023

Przeczytaj również:

Opublikowano przez

Mateusz Tomanek

Autor


Krakus z urodzenia, wyboru i zamiłowania. Uprawiał dziennikarstwo radiowe, telewizyjne, by ostatecznie oddać się pisaniu dla Holistic.news. W dzień dziennikarz, w nocy zaprawiony muzyk, tekściarz i kompozytor. Jeśli nie siedzi przed komputerem, to zapewne ma koncert. W jego kręgu zainteresowań znajduje się technologia, ekologia i historia. Nie boi się podejmować nowych tematów, ponieważ uważa, że trzeba uczyć się przez całe życie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.