Humanizm
Duże dzieci dużo wydają. Biznes zarabia na nostalgii dorosłych
17 grudnia 2024
Pojawienie się sztucznej inteligencji spowodowało duże zainteresowanie możliwościami wykorzystania jej w edukacji. Podjęto działania na rzecz tworzenia szkół, które dzięki wykorzystaniu AI mają kształcić kreatywnych i dobrze radzących sobie absolwentów. Pytanie: czy to jest jeszcze edukacja, czy raczej cyfrowy trening, w trakcie którego mały człowiek uczy się działać niczym program?
Technika cyfrowa zastępuje człowieka w coraz większej liczbie miejsc i sytuacji. Zarządza autonomicznymi domami, wyręcza kierowców, obsługuje klientów w chat roomach i koordynuje ataki rakietowe na polu walki. W coraz szerszym zakresie eliminuje z rynku pracy swoich twórców – programistów. Dziś w zdecydowany sposób wkracza również do szkół.
Sztuczna inteligencja odgrywa coraz większą rolę w edukacji. Niesie za sobą zarówno niekwestionowane korzyści, jak i niemałą liczbę zagrożeń. Z perspektywy uczniów to przydatny gadżet do rozwiązywania zadań zlecanych przez nauczycieli. Z perspektywy nauczających jest szansą na indywidualizację pracy z podopiecznymi, zarówno w kontekście planowania, jak i analizy oraz oceny podejmowanych przez nich działań. Dodatkowo pozwala projektować strategie systemowe, a także śledzić, porównywać i wyciągać wnioski z zastosowanych rozwiązań.
Nie można pominąć faktu, że bezrefleksyjne wykorzystanie zasobów AI może powodować zmniejszenie zaangażowania uczniów. Szkoła i bez rozwiązań cyfrowych dotknięta jest rutyną. Z jednej strony zwiększenie ich wykorzystania wzmocni jedynie codzienną sztampę oraz schematyzm postępowania. Z drugiej strony zastosowanie sztucznej inteligencji stwarza możliwość zwiększenia efektów spersonalizowanego wsparcia. Pozwala lepiej analizować potencjał ucznia i zaproponować zadania najlepsze w danym momencie do pozyskania określonych kompetencji.
Może być też wykorzystywana w ramach interaktywnych aplikacji czy wieloaspektowych platform edukacyjnych. Za jej pośrednictwem zyskujemy dostęp nie tylko do testów czy zadań do wykonania, ale również do szerokiego zestawu materiałów multimedialnych, gier, quizów i innych atrakcyjnych opracowań urozmaicających proces uczenia się.
Jednak tak duża liczba przyjemnych i łatwych w użyciu rozwiązań może także dość szybko doprowadzić do stanu, w którym proces nauki sprowadzony zostanie do szczegółowego poznania programu odpowiedzialnego za wykonywanie poleceń nauczyciela. Konsekwencją może być zastąpienie indywidualnego rozwoju i poszerzania osobistych kompetencji młodego pokolenia bezrefleksyjną konsumpcją wiedzy czy trenowaniem ograniczonego zestawu umiejętności zamkniętych w zasobach oferowanych przez program.
Polecamy: Nauka pełna emocji. Czego o edukacji możemy nauczyć się od dzieci
Doświadczenia edukacyjne większości dorosłych, a także znacznej części dzisiejszych uczniów, pokazują, że szkoła jest wykorzystywana głównie do statycznego wyczekiwania. Na kolejną lekcję, klasówkę, ferie, koniec roku szkolnego, egzaminy. Uczniowie przyswajają tysiące danych i definicji. Ćwiczą wybrane algorytmy postępowania, zgodnie z założonymi procedurami. Wiedzą, że Pi to stosunek obwodu koła do długości jego średnicy, że wzór chemiczny wody to H2O, że suma kwadratów długości przyprostokątnych równa się kwadratowi długości przeciwprostokątnej. Znają to wszystko na pamięć, ponieważ zakłada się, że dzieci muszą to wszystko umieć, by we właściwy sposób przygotować się do poznania prawdziwego świata. Tyle że to ewidentna nieprawda.
Maluchy, a nawet nastolatki, na ogół są gotowe i chętne, by rozwiązywać złożone problemy. Uczniowie są głodni wyzwań i z determinacją domagają się szansy, żeby móc się wykazać. Próbą zaspokojenia tego typu potrzeb jest Synthesis Teams. To szkoła dla każdego kreatywnego i zdecydowanego wykorzystać w 100 proc. swój potencjał dziecka. W trakcie nauki uczniowie nieustannie podejmują się rozwiązywania kolejnych trudnych zadań. Podstawą jest samodzielna praca nad analizą, określenie struktury zasobów i możliwości, by następnie zaproponować i przeprowadzić właściwe działania. Tak pracowały grupy w szkole laboratoryjnej SpaceX Elona Muska. Została zaprojektowana i zbudowana dla dzieci najzdolniejszych naukowców, by otrzymały możliwie najlepszą edukację. To samo powtórzono w ofercie dla zainteresowanych z całego świata.
Nauka odbywa się w trzygodzinnych blokach, podczas których uczniowie łączą się w zespoły i rozwiązują przedstawiane im problemy. Uczestnicy mogą zapraszać znajomych, ale mogą też być automatycznie kojarzeni z dowolnymi osobami. Nie ma klas, a pracujące ze sobą grupy obejmują uczestników w różnym wieku, ze zróżnicowanym doświadczeniem i pochodzących z dowolnego miejsca na Ziemi. Spotkanie zaczyna się od serii krótkich gier mających na celu przygotowanie do pracy zespołowej, poznanie się i nawiązanie komunikacji.
Kolejny krok to wspólna rozgrywka odwołująca się do wybranego tematu. Grupy współpracują ze sobą, aby wygrać z drużyną przeciwną. Wyzwanie może dotyczyć budowy najlepiej prosperującego greckiego miasta-państwa czy stworzenia broni dla mieszkańców największej międzygalaktycznej kolonii. Zadaniem uczniów jest generowanie pomysłów, testowanie hipotez i wspólna praca nad wdrożeniem wybranych rozwiązań. Każda gra trwa około dziesięciu minut. Po krótkim odpoczynku uczniowie analizują w zespołach to, co się wydarzyło. Przeglądają nagrania z gier, omawiają, co się sprawdziło, a co nie, i formułują rozwiązania mające na celu poprawę komunikacji, współpracy i procesu podejmowania decyzji. Nabyte w ten sposób umiejętności wykorzystują podczas kolejnej gry. Poznają sztukę uczenia się przez ciągłe doskonalenie i rozwój swoich kompetencji.
Dorośli moderują sesje i zapewniają wsparcie techniczne. Pod żadnym pozorem nie występują jako osoby, które mają czegoś nauczyć. Nie dają wskazówek, nie podpowiadają rozwiązań. To dzieci są kreatorami i bezpośrednimi konsumentami procesu uczenia się. Jego celem jest samodzielne zdobywanie wiedzy, projektowanie rozwiązań oraz wykorzystanie własnej determinacji i zaradności. Za całość odpowiada aplikacja Synthesis. To ona pozwala uczniom pozyskiwać oraz rozwijać doświadczenie, głównie na skutek korzystania z potencjału bardziej utalentowanych w danej dziedzinie członków drużyny. Inny obszar nauki to praca z uczniami młodszymi i mniej zorientowanymi. W rezultacie wszyscy się rozwijają, pełniąc zarówno rolę uczniów, jak i nauczycieli.
Gry dostępne w programie wymagają intensywnego wysiłku poznawczego. Założeniem Synthesis Teams jest, aby uczniowie przez cały czas dawali z siebie wszystko. Proponowane działania są niezwykle atrakcyjne oraz zabawne, ale ich celem nie jest bezmyślne spędzanie czasu przy komputerze. Ustalono, że optymalna ilość czasu, jaką uczniowie mogą poświęcić na naukę w ten sposób, to ok. 60–120 minut tygodniowo. To, zdaniem twórców projektu, idealna cotygodniowa inwestycja dla najkorzystniejszego rozwoju.
Badania pokazały, że przy odpowiednim rodzaju wyzwań nie trzeba wiele, aby rozwinąć możliwości mózgu każdego ucznia. Chodzi też o to, aby dać dzieciom więcej czasu na życie w prawdziwym świecie. Na samodzielne doświadczanie, tworzenie i przeżywanie. Na odwiedzanie lasów, czytanie książek oraz na pływanie bądź jazdę na rowerze. A przede wszystkim – na spędzanie czasu z rodziną.
Polecamy: Jak powinna wyglądać szkoła marzeń? Holistyczna edukacja może zmienić świat
Kluczem oferowanych rozwiązań jest Synthesis Tutor. To wykorzystanie zaawansowanych technik do organizacji uczenia się i postępu uczestników zajęć. Działa podobnie jak ChatGPT, ale jest narzędziem dużo bardziej skutecznym i spersonalizowanym. Został stworzony na podstawie dziesięcioleci badań DARPA (Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych Departamentu Obrony) – amerykańskiej agencji rządowej odpowiedzialnej za GPS, internet i pierwsze wersje samochodów autonomicznych. Dzięki tak sformatowanemu „nauczycielowi” uczniowie zyskali cyfrowego trenera, który zarówno wspiera ich na poziomie identyfikacji swoich możliwości czy potrzeb, jak i towarzyszy w trakcie wykonywanej przez nich pracy, a przede wszystkim – udziela po jej zakończeniu niezbędnej informacji zwrotnej i przyczynia się do odnoszenia sukcesów. Uczniowie uczą się dzięki niemu planowania i wykorzystywania osobistego potencjału, a także otrzymują trafne, dopasowane do ich działań, możliwości oraz nastroju uwagi potwierdzające wartość, skuteczność oraz sprawczość każdego z nich.
Oferta Synthesis skupia się na koncepcjach i strategii, a nie na zbiorze danych dostępnych w zasobach internetu. Przygotowuje dzieci do samodzielnego myślenia i radzenia sobie w skomplikowanych sytuacjach. Tradycyjne programy i aplikacje tego nie robią. Na ogół wspierają jedynie użytkowników w procesie zapamiętywania faktów i wykonywania instrukcji. Synthesis Tutor przygotowuje uczniów do rozwiązywania problemów i sprzyja doświadczaniu poczucia dumy z samodzielnie wykonanej pracy oraz z osiągnięcia zamierzonego sukcesu.
Praca z Synthesis Tutor to zderzenie z ciekawymi i złożonymi problemami, które uczniowie rozwiązują samodzielnie. Cyfrowy tutor odpowiada na zadawane pytania, pomaga rozstrzygnąć pojawiające się nieporozumienia, udziela zachęcających i wnikliwych informacji zwrotnych. Co najważniejsze, w rezultacie wspólnej pracy uczniowie budują relację z cyfrowym nauczycielem, ufają mu, polegają na nim, dzielą się z nim swoimi zmartwieniami, ujawniają swoje wątpliwości i – co lubią podkreślać – czują jego nieustające wsparcie w czasie wspólnie podejmowanych działań.
Szkoła na życzenie. Zajęcia projektowane przez samych uczniów. Jedyny stały kontakt to cyfrowy nauczyciel. Związki z innymi uczniami zależne od przypadku i do tego możliwe przy wykorzystaniu tylko łączy internetowych. Program korzystający ze specjalnie opracowanych materiałów. Wykorzystujący elementy gier, ale też rozwijający kreatywność, kompetencje krytycznego myślenia oraz komunikacji i działania zespołowego. Rozwój, kiedyś utożsamiany z nauką, w dużym zakresie realizowany w świecie wirtualnym. Odwołuje się do przypadków z życia, ale bez żadnych ograniczeń wplata w nie sytuacje z historii, kosmosu oraz miejsc, w których uczniowie nigdy nie byli, a wielu z nich nigdy nie będzie.
Uczestnicy zajęć w niezwykle dynamiczny sposób rozwijają swoje umiejętności. Czują się kompetentni, sprawczy i są z siebie dumni. Wiedzą, że dzięki Synthesis i wsparciu cyfrowego nauczyciela poradzą sobie w otaczającym ich świecie, w dawnych czasach – gdyby zdarzyło im się do nich trafić – a także w kosmosie. I to wszystko jedynie za 29 dolarów miesięcznie. Czy warto?
Źródła
Synthesis [online].
About DARPA, Defense Advanced Research Projects Agency [online].
Synthesis, I Want to Use It Forever, 31.07.2023, YouTube [online].
Dowiedz się więcej:
Polecamy: Ewolucyjne zalety nastoletniego mózgu, o których nie wiedziałeś