Testosteron ojca wpływa na zachowania dzieci. Ale tylko niektórych

Izraelskie badanie wykazało, że mężczyźni z aleksystemią, czyli mający trudność z rozpoznawaniem i wyrażaniem emocji mogą gorzej sprawować opiekę nad potomstwem. Może to również wpływać na prospołeczne zachowania dzieci. A wszystko zależy od poziomu testosteronu.

Wpływ współpracy rodziców na zachowania dziecka

Badaczka Osnat Zamir i jej zespół badali, czy sposób, w jaki rodzice współpracują w opiece nad dzieckiem, wpływa na związek między aleksytymią ojców a zachowaniem dzieci w kontekście postaw prospołecznych. Chcieli ustalić, czy gorsza współpraca rodzicielska może osłabiać zdolność dwuletniego dziecka do pomagania innym. Założyli, że ojcowie mający większe trudności w rozpoznawaniu emocji będą gorzej współpracować jako rodzice. W efekcie ich dzieci mogłyby rzadziej angażować się w prospołeczne działania. Wyniki badania opublikowali w Science Direct

Zachowania prospołeczne to działania, które pomagają innym ludziom. Obejmują m.in. dzielenie się, współpracę, okazywanie troski i wspieranie innych w trudnych sytuacjach. Rozwijają się już we wczesnym dzieciństwie, a ich źródła tkwią zarówno w biologii, jak i w genetyce. Dzieci stopniowo uczą się zwracać uwagę na potrzeby innych, głównie poprzez naśladowanie.

W miarę dorastania rozwijają swoje zdolności poznawcze i emocjonalne, takie jak empatia i umiejętność przyjmowania perspektywy innych. To kluczowe elementy kształtujące zachowania prospołeczne. Środowisko społeczne, np. przedszkole, szkoła i kontakty z rówieśnikami, wzmacniają te postawy. Dzieci, które częściej pomagają innym, mają w przyszłości lepsze wyniki w nauce, silniejsze relacje z rówieśnikami i nauczycielami oraz lepsze umiejętności rozwiązywania problemów i koncentracji.

Polecamy: Coś tu nie gra. Głos instynktu ostrzega ludzi w codziennym życiu

Czym jest alekstymia i jak przebiegało badanie?

W badaniu wzięło udział 105 heteroseksualnych par oczekujących dziecka. Wiek ojców wynosił od 23 do 42 lat, a matek – 30 lat. Naukowcy zbierali dane w trzech etapach:

  • w trzecim trymestrze ciąży,
  • gdy dziecko miało trzy miesiące,
  • gdy dziecko skończyło dwa lata.

W pierwszej fazie badania ojcowie ocenili swój poziom aleksytymii przy użyciu skali Toronto Alexithymia Scale. Jest to narzędzie służące do mierzenia aleksytymii, czyli trudności w rozpoznawaniu, rozumieniu i wyrażaniu emocji. Składa się z serii pytań, na które badani odpowiadają, oceniając swoje odczucia. Pomaga ona określić, w jakim stopniu dana osoba ma problem z emocjonalnym przetwarzaniem i komunikacją uczuć. 

zachowanie dzieci, ojciec trzyma niemowlę na rękach
Fot. Pixabay/Pexels

Następnie wykonali zadanie mające na celu wywołanie stresu rodzicielskiego. Musieli uspokoić komputerową lalkę przypominającą sześciotygodniowe niemowlę. Symulator przez dwie minuty płakał, po czym następowała krótka przerwa. Zadanie trwało 10 minut. Badacze mierzyli poziom testosteronu w ślinie ojców przed i po teście.

Gdy dziecko miało trzy miesiące, rodzice ocenili jakość swojego rodzicielstwa za pomocą specjalnej skali. W wieku dwóch lat dzieci uczestniczyły w dwóch prostych testach sprawdzających ich zachowania prospołeczne.

Podczas pierwszego eksperymentu badacz upuszczał marker, sprawdzając, czy dziecko spróbuje go podnieść. W kolejnym teście rolka taśmy zastąpiła marker, a przebieg zadania pozostawał ten sam.

Jak poziom testosteronu i aleksymia u ojców wpływają na zachowania dzieci?

Badanie wykazało, że zadanie z niepocieszoną lalką rzeczywiście podnosiło poziom testosteronu u ojców. Ojcowie z wyższym poziomem aleksytymii mieli gorszą jakość wspólnego rodzicielstwa, gdy ich dziecko miało trzy miesiące. Podobną zależność zaobserwowano u ojców, u których poziom testosteronu bardziej wzrastał po stresującym zadaniu.

Jak poziom testosteronu i aleksymia u ojców wpływają na zachowania dzieci
fot. Pexels/Josh Willink

Co więcej, słabsza współpraca między rodzicami przekładała się także na mniejszą liczbą zachowań prospołecznych u dziecka w wieku dwóch lat.

Badacze sprawdzili model, który sugerował, że wyższa aleksytymia i silniejsza reakcja testosteronowa na stres rodzicielski prowadzą do gorszej jakości rodzicielstwa. To z kolei może powodować rzadsze zachowania prospołeczne u dzieci. Zależność ta dotyczyła jednak tylko ojców, u których poziom testosteronu znacznie wzrastał po stresującym zadaniu.

Polecamy: Chłopaki nie płaczą? Jak zmieniła się rola ojca w naszym stuleciu.

Opublikowano przez

Mateusz Tomanek

Autor


Krakus z urodzenia, wyboru i zamiłowania. Uprawiał dziennikarstwo radiowe, telewizyjne, by ostatecznie oddać się pisaniu dla Holistic.news. W dzień dziennikarz naukowy, w nocy zaprawiony muzyk, tekściarz i kompozytor. Jeśli nie siedzi przed komputerem, to zapewne ma koncert. W jego kręgu zainteresowań znajduje się technologia, ekologia i historia. Nie boi się podejmować nowych tematów, ponieważ uważa, że trzeba uczyć się przez całe życie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.