Wielkie odkrycie w Peru. Miasto sprzed 3500 lat zadziwia archeologów

Zaginione miasto w Peru sprzed 3500 lat

Wybuch emocji wśród archeologów. Tak można opisać moment, gdy w prowincji Barranca w Peru dokonano odkrycia, które sami naukowcy nazywają jednym z najważniejszych ostatnich lat. Właśnie tam natrafiono na miasto, któremu nadano nazwę Peñico.

Miejsce przez tysiąclecia pozostawało nieznane. Istniało w tym samym czasie, co cywilizacje starożytnego Egiptu czy Mezopotamii. Rozwijało się niezależnie, także kulturowo. Od początku funkcjonowało jako autonomiczny ośrodek, który miał własne tradycje i styl architektoniczny.

Niezwykły kompleks budynków

„To centrum miejskie zostało zbudowane zgodnie z tradycją kulturową Caral” – mówi Ruth Shady, dyrektorka strefy archeologicznej Caral, cytowana przez portal Independent.

Zespół archeologów odkrył kompleks budynków z gliny i kamienia, położony 600 metrów nad poziomem morza. Datowanie wskazuje, że powstał między 1800 a 1500 rokiem p.n.e. Wybrana przez budowniczych lokalizacja nie była przypadkowa, ponieważ zapewniała ochronę przed kataklizmami.

Dzięki zdjęciom z dronów udało się zidentyfikować 18 struktur. Szczególnie wyróżnia się jedna z nich, nazwana roboczo „B2”. To budowla bogato zdobiona płaskorzeźbami i artefaktami.

Rytuały i zaginione dziedzictwo

W centrum Peñico znaleziono płaskorzeźby przedstawiające muszle pututus. Tych niezwykłych instrumentów używano do przekazywania dźwięków na duże odległości. Służyły one jednak nie tylko do komunikacji, ale pełniły też ważną funkcję w obrzędach. Używano ich do wyrażania dziękczynienia, a same w sobie były wartościową ofiarą.

W jednym z pomieszczeń odnaleziono także gliniane figurki ludzi i zwierząt, ceremonialne przedmioty i naszyjniki z minerałów, kości oraz gliny. Użycie kamieni takich jak rodochrozyt czy chryzolit świadczy o szerokich kontaktach handlowych tajemniczej społeczności zamieszkującej Peñico. Najprawdopodobniej powstało ono po upadku cywilizacji Caral, jednej z najstarszych znanych kultur obu Ameryk.

Peñico mogło być nowym centrum, które przejęło rolę Caral w handlu i wymianie kulturowej. Jego mieszkańcy osiedlili się w miejscu dogodnym do transportu towarów i utrzymania relacji między społecznościami z gór, wybrzeża i dżungli. Szczególne znaczenie miał wtedy hematyt, minerał wykorzystywany do produkcji czerwonego barwnika o dużym znaczeniu symbolicznym dla andyjskich ludów.

Zaobserwuj nasz kanał YouTube. Kliknij na LINK i zaznacz „Subskrybuj”

Zaginione miasto w Peru przemawia po latach

Peñico to coś więcej niż starożytne ruiny. To głos przeszłości, który znów staje się słyszalny. Opowiada o mieście z gliny i kamienia, pełnym życia, dźwięków, z bogatą kulturą, zaangażowanym w handel. Przez wieki leżało zapomniane. Teraz, dzięki nowoczesnej technice i pasji naukowców, świat poznaje je na nowo.

Każdy ze znalezionych przedmiotów mówi coś o dawnych mieszkańcach. Ich kultura, wiara i codzienność zyskują dziś nowe znaczenie. I choć minęły tysiące lat, to historia Peñico dopiero się zaczyna. Tym razem dla współczesnych.

Polecamy: Archeolodzy znajdują dobrze zachowane ludzkie mózgi. Jaka jest tajemnica długowieczności mózgu?