Humanizm
Pomoc niewidomym z echolokacją. Tak dźwięk wspiera orientację
13 listopada 2024
Naukowcom udało się zidentyfikować część mózgu, która może odgrywać istotną rolę podczas doświadczeń poza ciałem. Odkrycie to zostało opublikowane w czasopiśmie „Neuron” w zeszłym miesiącu i rzuca nowe światło na mechanizmy, które kształtują nasze codzienne poczucie rzeczywistości. Dodatkowo istnieje możliwość, że te odkrycia mogą być kluczowe dla opracowania innowacyjnych technik znieczulenia w przyszłości.
Podczas doświadczenia poza ciałem możesz najpierw poczuć się nieważki, jakbyś dryfował z dala od ziemi. Następnie możesz zobaczyć swoje ciało z góry, jakby odłączając się od niego w fantomowego bliźniaka. Te zaskakujące doznania występują u około 5 do 10 procent populacji i w wielu różnych kulturach. Doświadczenie poza ciałem może się zdarzyć, gdy ktoś przechodzi znieczulenie do operacji, ma doświadczenie bliskie śmierci lub budzi się w nocy tymczasowo niezdolny do poruszania się, lub mówienia, zjawisko zwane paraliżem sennym.
W 2019 roku pacjent cierpiący na padaczkę odwiedził Josefa Parviziego, neuronaukowca z Uniwersytetu Stanforda i głównego autora najnowszych badań. Pacjent podzielił się swoim doświadczeniem, w którym czasami czuł się, jakby unosił się w powietrzu i obserwował myśli, które toczyły się w jego umyśle. Parvizi zauważył, że obszar mózgu pacjenta wykazywał niezwykłą aktywność związaną z jego epilepsją, co mogło wpływać na jego zmieniony stan świadomości.
Zobacz też:
Na podstawie tego spotkania Parvizi i jego zespół postanowili zbadać tę część mózgu, która mogła być zaangażowana w doświadczenia poza ciałem. Odkryli niewielki fragment tkanki, ukryty głęboko w fałdzie na górze mózgu, który jest znany jako przednie przedmurze.
Podczas eksperymentu, podłączając prąd elektryczny do tego obszaru mózgu, naukowcy wywołali niezwykłe odczucia u ośmiu ochotników z padaczką (pacjenci mieli już elektrody wszczepione w mózgu w celu monitorowania przed niezwiązanymi z tym badaniem operacjami). W momencie gdy impulsy elektryczne były wysyłane do tego obszaru mózgu, ochotnicy nie mieli prawdziwych doświadczeń poza ciałem, ale poczuli się jakby unosili się lub spadali. Dodatkowo wyrazili uczucie zawrotów głowy, dysocjacji i mniejszej koncentracji.
Parvizi podkreślił, że wszyscy badani zgłosili dziwne zmiany w swoim fizycznym poczuciu tożsamości. Co ciekawe, trzech z nich doświadczyło wyraźnego uczucia depersonalizacji, podobnego do tego, które występuje pod wpływem substancji psychodelicznych.
Odkrycie to wskazuje, że przedmurze mózgu prawdopodobnie odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu naszego fizycznego poczucia jaźni, czyli przekonania, że doświadczamy rzeczy jako jednostki, a nie jako ktoś inny. Zakłócenie tej sieci w mózgu może prowadzić do zmiany perspektywy i wrażenia, że nasza pozycja w świecie staje się nierealna.
Doświadczenie to może być obiecującym kierunkiem dla badaczy w poszukiwaniu potencjalnych metod leczenia osób z problemami psychicznymi związanymi z traumą, które prowadzą do doświadczania uczucia dysocjacji. Sahib Khalsa, neuronaukowiec z Laureate Institute for Brain Research, który nie uczestniczył w badaniu, podkreśla, że te wyniki otwierają nowe perspektywy dla terapii i pomocy pacjentom cierpiącym z tego powodu.
Stymulowanie tej niewielkiej części mózgu może w przyszłości służyć jako alternatywa dla leków znieczulających podczas operacji medycznych. W badaniu stymulowanie tej części mózgu u uczestników spowodowało niewielką aktywność mózgu. Badacz anestezjologii z Harvard Medical School, Patrick Purdon, w rozmowie z serwisem „NPR”, zauważył, że te fale mózgowe i uczucie dysocjacji były podobne do tych wywołanych przez lek znieczulający ketaminę.
Tradycyjne leki do ogólnego znieczulenia rozprzestrzeniają się po całym ciele i mózgu, co niesie ze sobą pewne ryzyko, ponieważ mogą spowolnić tętno i oddychanie. Jednakże, poprzez wysyłanie impulsów elektrycznych do tej konkretnie zlokalizowanej części mózgu, naukowcy mogą opracować nowe metody znieczulenia, które potencjalnie będą miały mniejszą liczbę skutków ubocznych. To może stanowić przełomowe odkrycie w dziedzinie anestezjologii, pozwalając na bardziej precyzyjne i bezpieczne techniki znieczulające podczas różnych procedur medycznych.
Źródła: