Kto zbankrutuje przez zmiany klimatu?

Eksperci ostrzegają: ci, którzy nie zaczną wprowadzać zmian, wkrótce pożegnają się z rynkiem

Zmiany klimatyczne będą mieć potężne skutki ekonomiczne o zasięgu globalnym. Ci, którzy nie zaczną wprowadzać zmian, wkrótce pożegnają się z rynkiem

Zmiana klimatu to nie ponura prognoza na przyszłość – jej skutki są już widoczne na całym świecie. Prezesi banków centralnych wymieniają w tym kontekście falę upałów w Ameryce Północnej, tajfuny nawiedzające południowo-wschodnią Azję czy susze w Afryce i Australii. „Niszczą infrastrukturę i własność prywatną, negatywnie wpływają na zdrowie, zmniejszają wydajność i niszczą dobrobyt. Są niezwykle kosztowne: straty związane z ubezpieczeniami wzrosły pięciokrotnie w ciągu ostatnich 30 lat” – czytamy w wystosowanym przez nich liście.

„Jeśli niektóre firmy i branże nie dostosują się do nowych warunków, nie przetrwają” – zaznaczyli.

Pod listem podpisali się prezes Banku Anglii Mark Carney, Francois de Galhau – gubernator Banku Francji i Frank Elderson, przewodniczący Network for Greening the Financial Services (NGFS), czyli ekologicznej koalicji 34 światowych banków.

Co nas czeka?

NGFS w najnowszym raporcie ostrzega, że w pierwszej kolejności czekają nas  klęski żywiołowe, niedobór wody i rosnące temperatury oraz związane z tym konsekwencje w postaci masowych migracji, politycznej niestabilności i konfliktów na dużą skalę.

Cape Town, South Africa. Cape Town Residents collect water from Newlands Spring at SAB Breweries. Scenes like these could be common place as Cape Town gets closer to becoming the first major city in the world to turn off the water supply. Day Zero for the drought-stricken City of Cape Town. (Wayne Senior /Eyevine/EAST NEWS)

Z takim scenariuszem wiąże się wzrost finansowej niestabilności na skalę światową, choć jej dokładne skutki, jak na razie, są trudne do oszacowania. Według niektórych badań, do końca XXI wieku, średnie globalne dochody mają zmniejszyć się o jedną czwartą. Niewykluczone jednak, że takie prognozy i tak są dość optymistyczne, ponieważ trudno nam dziś ocenić skutki konfliktów czy migracji.

Właśnie z tego powodu światowi liderzy zdecydowali się podpisać porozumienie paryskie, w którym państwa zobowiązały się do ograniczenia emisji dwutlenku węgla, co miałoby prowadzić to zatrzymania wzrostu globalnej temperatury. Ale same próby zapobiegania zmianom klimatu również poważnie wstrząsną rynkami finansowymi.

Jak zmiana klimatu dokładnie wpływa na nasze finanse?

NGFS wymienia trzy podstawowe obszary. Najbardziej dostrzegalne są zmiany w środowisku, których pochodną są niszczące uprawy susze czy cyklony, co w konsekwencji prowadzi do utraty części dochodów przez rolników, a dla konsumentów oznacza wzrost cen.

Kolejnym problemem są zmiany, szczególnie te przeprowadzone chaotycznie. Przedsiębiorstwa, a nawet rządy, które zdecydują się na model nieprzemyślanego odejścia od technologii korzystających z węgla, znajdą się w finansowych tarapatach. NGFS wymienia też system zobowiązań – odszkodowania za straty poniesione z tytułu ryzyka fizycznego lub przejściowego mogą mieć ogromny wpływ na ubezpieczycieli.

Firefighters are extinguishing at the moorland of Drenthe on Thursday. Approximately 75 hectares of moorland were burned in a large wildfire that started as a result of the hot weather and drought in The Netherlands. (ANJO DE HAAN/Hollandse Hoogte/EAST NEWS)

Prezesi banków centralnych najbardziej obawiają się skutków przejścia do gospodarki niskoemisyjnej. Dlatego dopingują instytucje finansowe, rządy i przedsiębiorców, aby o zmianach zaczęli myśleć w tym momencie. Przygotowania do nich mają stać się codziennością. Firmy powinny zaplanować długofalową strategię, uwzględniając ryzyko klimatyczne, które ma stać się istotnym elementem zarządzania. Potrzebna jest też wymiana informacji i technologii pomiędzy instytucjami oraz jasne regulacje, precyzujące drogę do zmiany. Musimy wiedzieć, jakie rodzaje działalności gospodarczej przyczyniają się do jej transformacji w ekologiczną i niskoemisyjną.

„Szybkość i czas zmiany mają kluczowe znaczenie” – czytamy w raporcie. „Uporządkowany scenariusz, z jasną sygnalizacją polityczną, pozwoliłby na zastąpienie istniejącej infrastruktury i postęp technologiczny, aby utrzymać koszt energii na rozsądnym poziomie” – podkreślono.

Zdaniem finansistów ci, którzy nie zaczną wprowadzać zmian, wkrótce pożegnają się z rynkiem.

Źródła: BBC

Opublikowano przez

Karolina Anna Kuta


Reporterka i dokumentalistka. Współpracowała m.in. z Gazetą Wyborczą i Krytyką Polityczną. Pracuje nad debiutem dokumentalnym. Bałkany, polityka, mniejszości.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.