Nauka
Bezpieczna stymulacja mózgu. Rewolucja w neurologii
04 grudnia 2024
Można zacząć od przypomnienia przygody Heideggera z czasem. Zaniepokojony kierunkiem, w którym pulsowała filozofia zachodnia, nie zgadzając się, że metafizyka i epistemologia są w stanie odpowiedzieć na podstawowe pytania dotyczące ludzkiego istnienia, napisał, że człowiek: ,,…jest częścią świata, zastaje go, wyrasta w nim, rozwija się, projektuje go, buduje, organizuje. Zawsze jakoś się do świata odnosi w swoim rozumieniu”1.
Ludzie więc to istoty realizujące się w szczególnych tylko dla siebie sposobach bycia, we współpracy ze światem, na warunkach świata2. Ludzkie doświadczenie jest indywidualne, ale zanurzone w czasie. Nasza egzystencja jednak jest zawsze zorientowana na przyszłość. A tam czekają wyzwania.
Gwałtowne zmiany rewolucjonizują w XXI wieku stosunek ludzkości do środowiska. Wielokrotnym kryzysom dotykającym społeczeństwa i obciążającym możliwości państw, towarzyszy również rozprzestrzenianie się nowych pomysłów i innowacyjnych projektów. Rozwój technologii tworzy globalną przestrzeń publiczną, która łączy kultury i ludzi, pogłębiając jednak nieporozumienia i napięcia3. Wzrastają nierówności i stają się bardziej złożone, gdy jednocześnie rozwój gospodarek, przemiany społeczno- demokratyczne rodzą nadzieję na zmniejszenie ubóstwa i promowanie praw człowieka.
Wśród wszystkich wyzwań jest także to, wynikające z mocy, jaką dzierżymy my jako ludzkość. Mocy przekształcenia świata i nas samych. Ta władza poznawcza, techniczna i praktyczna, nie ma w sobie instrumentów i kryteriów, które się regulują. Jest celem samym w sobie i jest wykorzystywana dla niego samego. Bywa aksjologicznie obojętna, więc potrzebny jest horyzont znaczeń i wartości.
Przeczytaj inny wyróżniony esej: HUMANIZM: Wartości na drodze przez naszą tożsamość
Humanizm w zamierzeniu to kategoria polisemiczna, mająca jednocześnie charakter historyczny, kulturowy i aksjologiczny. Był miarą okresu historii intelektualnej, jest ważny, jako kategoria generatywna cywilizacji, pokazywał horyzont znaczeń i konstelację wartości, bywając regulatorem układów odniesienia. Opiera się na koncepcji człowieczeństwa jako zadania4. Humanizm zastępował świadomość osobistą, rozprzestrzeniając się w nieświadomości zbiorowej, pozostawiając w niej ślady. Według Jungowskiej teorii nieświadomość zbiorowa jest dziedziczną w strukturze mózgu możliwością wyobrażeń. Wrota do jej bramy uchylają archetypy, symbole, skodyfikowane, uniwersalne prawdy mające odwołać nas do ,,osady niezliczonych przeżyć naszych przodków”. Opierają się na jednym z najstarszych, pierwotnych odczuć ludzkich: odczuciu ,,oceanicznej” jedności ze wszystkimi5. To połączenie wykracza poza indywidualne ego.
Wszystkie kultury świata łączą się w jedną ludzką. Czy zatem jest coś, co można nazwać współczesnym humanizmem? Najbardziej banalną odpowiedzią jest ta, że każda epoka ma swój humanizm, ponieważ nic i nikt nie jest w stanie zniszczyć pytania o człowieka. Zmieniają się kultury, systemy, relacje władzy pomiędzy wiedzą a bogactwem, ale symboliczne potrzeby ludzi pozostają takie same. Każda epoka ma więc ukrytą humanistyczną intencję. Nasza też.
Humanizm jest ideą, którą należy wymyślić na nowo na każdym, nowym etapie historii rozwoju ludzkości. Humanizm ma być stale odnawianym wysiłkiem, celem uwypuklenia wspólnych, bywa, że ukrytych wartości, ale zawsze głębokich powiązań, które łączą ludzi i kultury. Światowe dziedzictwo to nic innego, jak ślad tych wymian i wzajemnych wpływów.
Humanista to dziś ktoś, kto dostosuje siłę uświęconego tradycją przesłania do wymagań współczesnego świata. A przesłaniem jest to, że w obliczu rosnących, złożonych wyzwań powinniśmy postrzegać humanizm nie tylko jako wartość, ale także jako strategię opartą na trzech filarach:
Podczas gdy zasoby naturalne się kurczą, nie można marnować zasobów umysłu. Należy dbać o ich rozwój, budując systemy edukacyjne, silniejsze, otwarte, elastyczne i lepiej dostosowane do wyzwań kolejnych dekad. Bycie humanistą oznacza dziś budowanie mostów między Północą, Południem, Wschodem i Zachodem oraz wzmacnianie ludzkości, aby wspólnie rozwiązywała swoje problemy. Kultywowanie humanizmu oznacza zapewnienie wszystkim dostępu do wysokiej jakości edukacji, tak by każdy mógł zabrać głos w powszechnym dialogu. Jest to tworzenie sieci współpracy naukowej, ośrodków badawczych i rozpowszechnianie technologii informatycznych, bo one przyśpieszają wymianę idei i rozwiązań. Jest to promowanie wartości humanistycznych, takich jak krytyczne myślenie, współpraca, empatia. Humaniści edukacyjni wykorzystują kulturę, w całej jej różnorodności wyrazu, jako narzędzie zbliżenia i tworzenia wspólnej wizji, na fundamencie rozumienia i interakcji.
Desmont Tutu, laureat Pokojowej Nagrody Nobla powiedział: ,,Nie jesteśmy tylko wykształceni po to, aby zarabiać na życie. Jesteśmy wykształceni po to, aby uczynić świat lepszym miejscem dla wszystkich”, dlatego humanizm, prócz edukacji powinien rozwijać także odpowiedzialność: za siebie, za dobrostan, za planetę. Humanizm jest etyczny, racjonalny, wspiera demokrację i prawa człowieka. Humanista ma odwagę budować świat w oparciu o ideę wolności, ale i odpowiedzialności: przed przyrodą i społeczeństwem, które uznaje naszą zależność.
Za indyjską aktywistką ekologiczną Vandaną Shiva można powtórzyć, że nauka i technologia są głównym źródłem naszej siły jako gatunku. Są również głównym źródłem naszych kłopotów.
Zobacz inny wyróżniony esej: Czy cyfrowa rewolucja zagraża sensowi naszego istnienia?
Niech humanizm pokazuje tolerancję i dialog. Humanizm społeczny niech będzie zaproszeniem do krytycznej refleksji i aktywnego zaangażowania w tworzenie przyszłości, w której technologia i ludzkość będą mogły współistnieć, konstruktywnie się wzbogacając6. Żyjemy w zmieniającym się świecie. Innowacje tworzą globalną przestrzeń publiczną, dostarczając nowych narzędzi do budowania społeczeństw wiedzy i informacji. Handel, rozwój, przepływ idei, migracje zmieniają naszą planetarną świadomość. Jesteśmy połączeni. Zdajemy sobie sprawę, że katastrofy, wojny, te będące tuż obok, ale i na drugim końcu świata, dotyczą nas bezpośrednio.
Humanizm to stara koncepcja, ale można ją wymyślić na nowo. Powrót do przeszłości, by zmieniać przyszłość, jest możliwy, ale wartości humanistyczne XXI wieku muszą być demokratyczne, pluralistyczne i świeckie. Niech humanizm będzie odpowiedzią na alternatywę dla religii dogmatycznej. Wartości niech pochodzą od ludzi, tworzone będą dla ludzi i przez ludzi, a humanizm odbija w sobie altruizm, uczciwość, wolność, sprawiedliwość. Niech opiera się na rozumie, nauce, trosce o dobro każdego człowieka. Wartości humanistyczne XXI wieku muszą mieć charakter globalny. Nasz system wartości musi wykraczać poza kwestie narodowe, etniczne, religijne, granice terytorialne i rasowe.
Należy sprawić, by różnorodność była siłą odnowy, a nie pretekstem do podziałów. Obecnie żaden kraj nie dysponuje rozwiązaniami globalnych wyzwań. Żadna kultura nie ma na to uniwersalnego monopolu. Odpowiedzi na pytania, które wspólnie stawiamy, znajdziemy razem lub nie znajdziemy ich w ogóle. Tylko globalny, humanistyczny system wartości oparty na edukacji, odpowiedzialności, tolerancji i dialogu wystarczy na XXI wiek.
Powyższy esej został doceniony w kategorii Humanizm w konkursie Holistic News.
Tekst publikujemy w wersji oryginalnej, bez redakcyjnych ingerencji.
Wszystkie eseje konkursowe znajdziesz TUTAJ.
Zapoznaj się z innym nagrodzonym esejem: Humanizm – wartość sprzed wieków czy podejście do życia?
Przypisy:
Źródła: