Humanizm
Zagadki umysłu. Możliwe, że Twój przyjaciel to zombie
12 października 2024
Zachwyt to jedno z najważniejszych uczuć, choć na co dzień doświadczamy go sporadycznie. Naukowcy zbadali, jaki ma wpływ na nasze mózgi. Okazuje się, że jest powiązany ze zdrowiem psychicznym. Poprawia pamięć, a także sprawia, że jesteśmy bardziej kreatywni. Natura, wyposażając nas w możliwość jego odczuwania, miała konkretne powody.
Zachwyt jest uczuciem, którego oddziaływanie na mózg jest o wiele większe, niż może się wydawać. Wpływa bowiem na myślenie i uczenie się. Jest też bardzo dobrym stymulantem, który nie wymaga recepty i co ważniejsze, nie wywołuje skutków ubocznych. Działanie zachwytu najlepiej widać u dzieci, które tego uczucia doświadczają codziennie. W dorosłym życiu również się pojawia, ale zdecydowanie rzadziej, a szkoda.
Psycholog Robert Plutchik umieścił zachwyt na swoim kole emocji i określił to uczucie jako połączenie zaskoczenia i strachu. Neuropsycholog, Paul Pearsall definiuje to doznanie jako przytłaczające i oszałamiające doświadczenie połączenia ze wszechświatem, który znajduje się poza naszą świadomością. Naukowiec oznaczył zachwyt jako jedenastą emocję oprócz tych zdefiniowanych przez naukowców: miłości, strachu, smutku, zakłopotania, ciekawości, dumy, radości, rozpaczy, poczucia winy i gniewu. Autorzy większości teorii doszukują się źródeł pochodzenia tej emocji w ewolucji człowieka.
Jedną z pionierek badań nad wpływem tego doznania na nasze mózgi jest prof. Michelle Shiota z Uniwersytetu Stanowego w Arizonie. Badaczka uważa, że emocja ta poprawia naszą pamięć. Aby to udowodnić, przeprowadziła badanie. Jego uczestnicy zostali to podzieleni na trzy grupy i każda z nich oglądała inne wideo. Pierwsza – budzący zachwyt film naukowy, druga – poruszającą historię łyżwiarki figurowej, a trzecia – neutralny materiał o budowie ściany z pustaków. W kolejnym etapie eksperymentu uczestnicy wysłuchali historii o parze wybierającej się na romantyczną kolację, a następnie odpowiadali na pytania. Okazało się, że osoby, które obejrzały film naukowy lepiej zapamiętały szczegóły na temat usłyszanej opowieści niż te, które zobaczyły pozostałe nagrania.
Alice Chirico z Katolickiego Uniwersytetu Najświętszego Serca w Mediolanie postawiła hipotezę, że zachwyt poprawia pamięć i kojarzenie. Dzieje się tak dlatego, że nasze mózgi doświadczające tego uczucia mogą przeanalizować wcześniejsze przewidywania na podstawie własnych doświadczeń. Chcąc to udowodnić, przeprowadziła eksperyment, w którym brały udział dwa zespoły. Jeden oglądał film przyrodniczy o lesie, a drugi przyziemne nagrania kur chodzących po trawie. Następnie oba dostały za zadanie ulepszyć dziecięcą zabawkę. Okazało się, że pierwszy był bardziej innowacyjny w swoich pomysłach.
Uczucie to dokonuje największych zmian w tym jak postrzegamy nas samych. Kiedy obcujemy z czymś wielkim i niesamowitym, to postrzegamy siebie jako mniej znaczących w stosunku do świata. To sprawia, że nie skupiamy się na sobie i łatwiej nam zwrócić uwagę na innych. Badanie na ten temat prowadził Paul Piff z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Pierwsza oglądała poruszający film przyrodniczy o Ziemi, w którym pojawiały się ujęcia malowniczych widoków naszej planety, a druga neutralne klipy. Następnie każdy z badanych otrzymał dziesięć biletów na loterię, które mogli zatrzymać dla siebie lub podzielić się z innymi. Osoby, które doświadczyły zachwytu, chętniej dzieliły się losami i były hojniejsze.
Kolejną korzyścią z zachwytu jest zmniejszenie ruminacji – obsesyjnych myśli charakteryzujących się ciągłymi wątpliwościami co do wykonywanych czynności. Zjawisko jest czynnikiem ryzyka dla depresji, lęku i zespołu stresu pourazowego.
Przeważnie jesteśmy tak bardzo skupieni na konkretnej sytuacji, że nie myślimy o niczym innym. Obcowanie z czymś, co jest dla nas niesamowite, sprawia, że czujemy się mniejsi, a wraz z tym zmniejsza się także nasze negatywne nastawienie
stwierdził profesor psychologii na Uniwersytecie Michigan, Ethan Kross w wypowiedzi dla „BBC”.
Warto poszukiwać źródeł tego uczucia, ponieważ sprawia ono, że możemy spojrzeć na siebie z boku. Jest to cenna umiejętność. Rutyna jest wrogiem zdrowia psychicznego i to właśnie odstępstwa od niej są źródłem pozytywnych uczuć. Dlatego nie powinniśmy bać się robienia nowych rzeczy.
Źródła: