Humanizm
Pomoc niewidomym z echolokacją. Tak dźwięk wspiera orientację
13 listopada 2024
Badania pokazują, że kolory mogą mieć znaczący wpływ na nasze samopoczucie. Psychologowie sugerują, że terapia kolorami, znana również jako chromoterapia, może złagodzić objawy chorób psychicznych, w tym depresji i lęku.
Koloroterapeuci stosują tę znaną od starożytności metodę m.in. do wywołania pozytywnych emocji. Na przykład, kolor niebieski jest kojarzony ze spokojem, podczas gdy żółty jest uznawany za sprzyjający uczuciu optymizmu.
Korzeni leczenia kolorami można doszukać się już w starożytnych cywilizacjach. Jak piszą naukowcy na łamach American Research Journal of Pharmacy takie praktyki zapoczątkowali Egipcjanie, Grecy i Hindusi.
Jak to u nich wyglądało? Według mitologii egipskiej to bóg Thoth wymyślił terapię kolorami. Egipcjanie czcili Słońce i wierzyli, że jego promienie przechodzące przez kolorowe kryształy mogą wnikać w ciało i leczyć dolegliwości. Z kolei w starożytnej Grecji, Hipokrates – potocznie nazywany ojcem współczesnej medycyny – zalecał swoim pacjentom spędzanie czasu w pomieszczeniach pomalowanych na konkretne kolory, co miało pomóc w złagodzeniu objawów osób leczonych.
W Indiach lecznicze właściwości kolorów znalazły zastosowanie w praktykach medycyny ajurwedyjskiej, której początki sięgają 4000–6000 lat p.n.e.
Praktycy Ajurwedy wierzą, że poszczególne barwy mogą poprawić nasz humor, usprawnić działanie układu hormonalnego i rozładować stres
– podają eksperci z Narayana Health, sieci szpitali w Indiach.
Jak działa terapia kolorami? Jak wyjaśniają naukowcy w dzienniku Evidence-Based Complementary and Alternative Medicine:
Chromoterapia jest metodą leczenia, wykorzystującą widzialne spektrum promieniowania elektromagnetycznego do leczenia chorób.
Tłumaczą oni, że ta metoda bazuje na założeniu, że poszczególne kolory mogą równoważyć centra energetyczne organizmu.
Przyjmuje się, że różne barwy mają różne właściwości lecznicze.
Ciepłe kolory, takie jak czerwienie, żółcie i pomarańcze, mogą przyspieszać tętno, co prowadzi do zwiększonego napływu adrenaliny do krwiobiegu. Z tego względu potrafią one wywołać wiele emocji, od niepokoju i złości po ciepło i namiętność. Chłodne kolory jak zielenie, błękity i łagodne fiolety, mogą natomiast rodzić uczucia spokoju i dobrego samopoczucia
– wyjaśnia brytyjska artystka Helen Trevisiol Duff w wywiadzie dla Coin Street.
W kontekście zdrowia psychicznego, badanie opublikowane w magazynie Animal Models and Experimental Medicide wykazało, że koloroterapia skutecznie łagodzi objawy lęku i depresji. Naukowcy wyjaśnili, że to dlatego, iż niektóre kolory wywołują u pacjentów pozytywne emocje.
Polecamy: Czy czekolada jest zdrowa? Naukowcy twierdzą, że zawiera metale ciężkie
Toketemu Ohwovoriole pisząca dla czasopisma medycznego Verywell Mind wyjaśnia, że istnieją dwie główne metody terapii kolorami:
Jedna może odbywać się poprzez zmysł wzroku, to jest przez patrzenie na konkretny kolor w nadziei, że wywoła on pożądaną reakcję w organizmie. Innym sposobem zaś jest bezpośrednie wyświetlanie określonych barw na ciele pacjenta.
Na razie chromoterapia nie jest uznawana za główną metodę leczenia chorób psychicznych. Istnieją jednak placówki medyczne, które korzystają z niej jako uzupełnienie terapii konwencjonalnych. Przykładem jest brytyjska The Priory Group, sieć ośrodków zdrowia psychicznego obejmująca ponad 500 placówek.
Należy przy tym zaznaczyć, że koloroterapię można praktykować także poza gabinetem medycznym, w codziennym życiu. W rozmowie z serwisem internetowym Choosing Therapy klinicystka Andrea Brognano wyjaśnia, że można to zrobić poprzez noszenie odzieży o określonych barwach lub używanie różnokolorowych żarówek. Choć zalety zdrowotne takich nawyków są wciąż eksplorowane, być może warto spróbować, czy takie działania poprawiają nasz nastrój.
Przeczytaj również: Tatuaże wpływają na zdrowie. Układ odpornościowy może być zagrożony