Humanizm
Zagadki umysłu. Możliwe, że Twój przyjaciel to zombie
12 października 2024
Afryka wyrasta na jednego z liderów polityki w zakresie ograniczania plastiku. Już 31 państw zakazuje używania, sprzedaży i rozdawania plastikowych torebek
Od czerwca podróżni wybierający się do Tanzanii muszą uważnie sprawdzać, co pakują do swoich walizek. Tamtejszy rząd ogłosił bowiem całkowity zakaz wwożenia plastikowych toreb. Odwiedzającym kraj zaleca się więc ich unikanie, w przeciwnym wypadku będą musieli zostawić je w wyznaczonym biurze na lotnisku.
Decyzja Tanzanii jest efektem prowadzonej od 2017 r. polityki środowiskowej względem produkcji plastikowych toreb oraz ich dystrybucji. Wyjątki dotyczą m.in. opakowań medycznych, przemysłowych, budowlanych i rolniczych. Podobne zakazy zostały wprowadzone już w 31 krajach kontynentu afrykańskiego.
Kenia uznawana jest za państwo, które stosuje najbardziej surowe kary za niedostosowanie się do proekologicznych regulacji. Producentom, importerom, dystrybutorom, a także zwykłym użytkownikom plastiku może grozić grzywna w wysokości nawet do 38 tys. dolarów lub do czterech lat pozbawienia wolności w przypadku złamania przepisów.
Z kolei Rwanda chce być pierwszym krajem na świecie wolnym od tworzyw sztucznych; w tym celu w 2008 r. wprowadzono całkowity zakaz używania plastiku, który nie ulega biodegradacji. Kolejnym przykładem jest Ghana, która postanowiła wykorzystać narastający problem plastikowych śmieci do rozpoczęcia produkcji specjalnych bloków, przy pomocy których łata się dziury i buduje chodniki.
Podobne rozwiązania są wprowadzane także w innych częściach świata. Parlament Europejski przyjął rezolucję delegalizującą plastikowe opakowania jednorazowego użytku. Produkujące je firmy mają ponosić koszty zbierania i przetwarzania odpadów. Nowe przepisy mają wejść w życie w 2021 r. Ponadto Unia zakłada, że do 2030 r. wszystkie opakowania plastikowe będą podlegały recyklingowi, a stosowanie mikroplastików zostanie ograniczone.
W Stanach Zjednoczonych również następują zmiany. Do tej pory na ograniczenie plastikowych produktów jednorazowego użytku zdecydowały się takie stany jak Kalifornia, Hawaje, New Jersey, Nowy Jork i Karolina Południowa.
Pod egidą ONZ 250 naukowców z 70 krajów przygotowało raport, w którym podkreślono, że w razie braku natychmiastowych działań względem odpadków już w połowie tego wieku miliony ludzi może czekać przedwczesna śmierć.
Eksperci zaznaczyli, że mamy już odpowiednie narzędzia i technologie, by wejść na ścieżkę bardziej zrównoważonego rozwoju. Problem jednak w tym, że do realizacji tego celu wciąż brakuje wystarczającego wsparcia ze strony rządów większości krajów, które nadal trzymają się dotychczasowych modeli produkcji.
Z raportu wynika także, że tylko 9 proc. z 9 mld ton plastiku, jakie do tej pory wyprodukowano, zostało poddanych recyklingowi. Według szacunków do 2050 r. ilość ta może wzrosnąć nawet do 12 mld ton.