Nauka
Obserwacja galaktyk zmienia naukę. Webb bada początki kosmosu
05 grudnia 2024
Wiele osób, nawet po latach, z sentymentem wspomina swój okres edukacji. Szkoła była przecież dla wielu czasem beztroskiej młodości, a największym zmartwieniem były oceny. Tymczasem okazuje się, że nie wszyscy wspominają dobrze te młodzieńcze lata. Co więcej, okazuje się, że jako dorośli wciąż śnią koszmary związane ze szkołą. Dlaczego tak się dzieje?
Okazuje się, że lata młodzieńcze nie dla każdego są synonimem beztroski. Dla wielu osób to czas trudnych doświadczeń i traum. Co sprawia, że zamiast o tym zapomnieć, nasze umysły wracają do tych wspomnień w snach?
Zobacz też:
Deirdre Barrett, badaczka snów z Uniwersytetu Harvarda i autorka książek, podaje przykłady typowych marzeń sennych o szkole. Śniący:
„Jest to bardzo powszechny motyw, nie tylko wśród uczących się. Sny o szkole mają również osoby dorosłe, które dawno zakończyły edukację”
– mówi Barrett.
Wyjaśnia, że takie sny często pojawiają się w okresach niepokoju, zwłaszcza gdy ktoś obawia się oceny ze strony autorytetów. Badaczka odkryła również, że ludzie, którzy w młodości chcieli zostać muzykami, zamiast o szkole, śnią o przesłuchaniach. Za młodu wchodzili w interakcje z autorytetami, którzy ich oceniali, co mogło wpłynąć na ich samoocenę. Sny odtwarzają sytuacje, w których po raz pierwszy zmierzyliśmy się z sukcesem lub porażką.
Jane Anderson, specjalistka od analizy snów, twierdzi, że marzenia senne są sposobem naszego umysłu na przetwarzanie wspomnień, zarówno tych świadomych, jak i ukrytych. Elementy przeszłości mogą pojawiać się we śnie, aby pomóc nam skategoryzować nowe doświadczenia. Jak zauważa Anderson, ma to na celu „obudzenie się z odmienionym nastawieniem”.
Obie ekspertki wskazują, że sny o szkole mogą odzwierciedlać głębsze niepokoje, związane z oczekiwaniami innych i obawą przed niespełnieniem ich. To skłania do powrotu myślami do czasów szkolnych.
To, co może się kryć za marzeniami o powrocie do szkoły, to poczucie bycia ocenianym w życiu. Przez całe życie spotykamy się z oceną ze strony różnych osób – nie tylko nauczycieli, ale i szefów, instytucji, znajomych, rodziny, a nawet mediów społecznościowych. Anderson zauważa, że szkoła jest miejscem, w którym szczególnie mocno doświadczamy lęku, ponieważ to tam kształtuje się nasze rozumienie dorosłości.
„W szkole ma miejsce wiele wydarzeń, które kształtują nasze podstawowe przekonania i które zagnieżdżają się w naszej podświadomości na lata. Uczucia stresu, niedostosowania, zakłopotania, czy bólu serca najczęściej pojawiają się po raz pierwszy właśnie w tym kontekście. Zmiana tych przekonań bywa bardzo trudna”
– podsumowuje Anderson.
System przekonań zakorzenionych w nas od lat szkolnych może okazać się nieprzystający do wyzwań dorosłego życia. Uświadomienie sobie tego faktu może pomóc w oddzieleniu rzeczywistości od uczuć prowadzących do lękowych snów o szkole.
Z perspektywy ewolucji człowieka, okres spędzony w szkole to jedynie ułamek naszego życia. Jednak samo doświadczenie uczenia się od autorytetów, które może zwiększyć nasze szanse na przetrwanie, ma znacznie dłuższą historię.
Jak więc możemy pozbyć się szkolnych koszmarów? Anderson proponuje skuteczną metodę. Najpierw należy powiązać wydarzenia ze snu z ostatnimi wydarzeniami w życiu. Następnie ważne jest, by zrewidować zakończenie na bardziej pozytywne. Bezpośrednio po przebudzeniu należy wyobrazić sobie scenariusz snu na nowo, ale z końcówką, która nas uspokaja. Anderson przytacza przykład, w którym nauczyciel mówi, że wszystko poszło dobrze.
„Chociaż może się wydawać, że to jedynie zmiana wyniku snu, to w rzeczywistości może zmienić twój sposób myślenia wobec sytuacji życiowych, na które reagujesz”
– zaznacza Anderson.