Nauka
Homo sapiens i tajemniczy gatunek człowieka. Mamy jego geny
01 grudnia 2024
Nowa metoda oparta na sztucznej inteligencji pozwala zobaczyć, jak kiedyś wyglądały miasta. Dzięki danym ze starych map powstają rekonstrukcje dzielnic, które w ciągu lat zupełnie się zmieniły.
Miasta przechodzą nieustanną metamorfozę: stare budynki są wyburzane, a na ich miejscu powstają nowe. Podobnie jest z drogami i innymi elementami infrastruktury. Osiedla często zmieniają swój charakter, wprowadzają się do nich nowi lokatorzy, następuje gentryfikacja. Czasem nie potrafimy rozpoznać miejsca, które odwiedzamy po kilku latach. Pomóc może sztuczna inteligencja.
Gentryfikacja to zjawisko, które opisuje zmianę charakteru części miasta. Pierwotnie dzielnice zamieszkują lokatorzy o różnym statusie ekonomicznym, ale z czasem osiedla stają się bardziej elitarne, a na zakup mieszkania mogą sobie pozwolić tylko zamożniejsze osoby. Problemem jest też wygląd nowych dzielnic, które często zdominowane są przez wszechobecny beton.
Nowe oprogramowanie rekonstruuje wcześniejszy wygląd osiedli. Może też pomóc w oszacowaniu strat, jakie przyniosło wyburzanie budynków.
Zobacz też:
Program oparty jest na algorytmach, które pozyskują dane ze zdigitalizowanych map z XIX i początku XX wieku. Dzięki nim komputer opracowuje modele 3D dawno utraconych miejsc, pozwala dokładnie określić lokalizację i wygląd wyburzonych budynków, to ile miały pięter, z jakich materiałów powstały oraz jakie było ich przeznaczenie.
System bazuje na mapach, które powstały dla ubezpieczalni Sanborn działającej w Stanach Zjednoczonych. Dokumenty są bardzo szczegółowe. W przeszłości miały pomóc amerykańskim osiedlom w ochronie przeciwpożarowej.
W magazynie „PLOS ONE” ukazał się artykuł, który opisuje oprogramowanie i efekty jego stosowania. Algorytmy odtworzyły dawny wygląd dwóch dzielnic miasta Columbus w Ohio, które zamieszkiwała niegdyś głównie czarnoskóra społeczność z wieloma weteranami II wojny światowej. W latach sześćdziesiątych XX wieku osiedla wyburzono, aby zrobić miejsce dla autostrady.
Dzięki oprogramowaniu dowiadujemy się, że w obu dzielnicach zniszczono 380 budynków, w tym 286 domów, 86 garaży, pięć mieszkań i trzy sklepy.
Sztuczna inteligencja może pomóc w odtworzeniu wyglądu ok. 12 tys. amerykańskich miast, które korzystały dawniej z usług firmy Sanborn.
„Dzięki sztucznej inteligencji możemy analizować dane na dużą skalę. Wcześniej było to niewykonalne”
– przekonuje Yue Lin, główny autor badania.
Polecamy: Overtourism, czyli jak nie zadeptać naszych miast?
Współautor artykułu prof. Harvey Miller zauważa, że program pomoże w opracowaniu przyszłych planów urbanistycznych i odtworzeniu wyglądu dzielnic zniszczonych przez katastrofy naturalne, na przykład powodzie.
„Celem nie było tylko odtworzenie historycznego wyglądu miast. Chcemy też lepiej poznać przyszłe zagrożenia dla naszych osiedli”
– stwierdza Miller.
Zespół pracuje nad modelami 3D innych miejsc. Naukowcy chcą na przykład zrekonstruować ulicę w Columbus, przy której mieściły się firmy należące do czarnoskórych, a która została wyburzona z powodu budowy autostrady.
W ciągu roku wizualizacje mają ukazać się w sieci. Miller przekonuje, że każdy będzie mógł „przejść się po jednej z nieistniejących dzielnic”.
Dzięki nowemu programowi naukowcy chcą też określić, jaki wpływ na gospodarkę miast miały przesiedlenia ludności.
Zobacz też:
Więcej interesujących artykułów znajdziesz na holistic.news.
Źródło: Axios.com