Humanizm
Zagadki umysłu. Możliwe, że Twój przyjaciel to zombie
12 października 2024
Wprowadzenie rekompozycji ludzkich szczątków ma zmienić sposób myślenia o śmierci
Znany ze swojego przywiązania do ekologii gubernator stanu Waszyngton Jay Inslee podpisał w ubiegłym tygodniu projekt ustawy, która zatwierdza kompostowanie zwłok jako alternatywę dla grzebania lub kremacji ciał zmarłych. Od wejścia w życie, które planowane jest na maj przyszłego roku, ustawę dzieli już tylko akceptacja senatu.
Nowy rodzaj pochówku i związany z nim proces, określany przez specjalistów mianem „rekompozycji”, został uznany za ekologiczny, ponieważ wymaga zaledwie jednej ósmej energii potrzebnej do przeprowadzenia kremacji i emituje o jedną tonę mniej dwutlenku węgla do atmosfery niż palenie zwłok.
„Nasza usługa – rekompozycja – delikatnie przekształca ludzkie szczątki w glebę tak, byśmy mogli odżywić nowe życie po naszej śmierci” – można przeczytać na stronie internetowej pierwszego przedsiębiorstwa na terenie stanu, które uzyskało zgodę na przeprowadzanie nowego typu pochówków.
Firma Recompose informuje, że w całym procesie ostatniej posługi oraz przygotowania ciała do ekopogrzebu stosuje wyłącznie naturalne produkty i ekologiczne zasady przekształcania szczątków znane w rolnictwie i hodowli zwierząt od stuleci.
Podczas przygotowań do ekopogrzebu bogate w azot ciało zmarłego jest owijane w materiały kompostujące o wysokiej zawartości węgla, które przyspieszają rozkład szczątków. Przy pomocy tlenu z atmosfery, wilgoci oraz warstwy bogatych w węgiel wiórów drzewnych, natura przemienia ludzkie ciało w kompost pełen składników odżywczych. Cały proces odbywa się w specjalnie zaprojektowanym sześciokątnym naczyniu do rekompozycji.
Po zakończeniu rozkładu ciała bliscy zmarłego mogą zabrać ze sobą trochę powstałej ziemi, a jej pozostała część zostanie wykorzystana do odżywienia jednego z elementów ogrodu, który stanie się ostatecznym miejscem pochówku zmarłego. Jak można przeczytać na stronie firmy Recompose, dzięki zastosowaniu takiego cyklu, ekologiczny pogrzeb ma przypominać o tym, że wszystkie istoty żywe są ze sobą powiązane, a człowiek jest częścią obiegu materii w naturze.
Wprowadzenie rekompozycji ludzkich szczątków ma zmienić sposób myślenia o śmierci – z przygnębiającej perspektywy czekającego wszystkich końca na pozytywną wizję przekształcenia ludzkiego ciała w życiodajną energię niezbędną dla wzrostu innych żywych organizmów.
Katrina Spade, pomysłodawczyni i właścicielka firmy Recompose, twierdzi, że nowa metoda pogrzebu może zmienić wygląd miejskich cmentarzy. „Podczas tradycyjnych pochówków w trumnach grzebiemy w ziemi tak dużo metalu, że można z niego zbudować most Golden Gate, i tak dużo drewna, że można z niego postawić 18 tys. domów jednorodzinnych” – mówiła podczas konferencji TED Katrina Spade.
Na skutek powszechnego stosowania tej metody pochówku, cmentarze, na których często brakuje miejsca, mogą przekształcić się z ponurych i wyludnionych miejsc na obrzeżach w ogrody i zagajniki chętnie uczęszczane przez odwiedzających.
Źródła: Recompose, Quartz, Guardian, BBC