Ile zarabiają aktorzy w złotej erze streamingu?

Trwający właśnie w Stanach Zjednoczonych strajk aktorów spowodował duże problemy producentów seriali. Skuteczne wstrzymanie produkcji setek filmów i programów wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Tysiące członków ekipy pozostają bez pracy. Czy aktorzy serialowi faktycznie zarabiają tak mało, że musieli rozpocząć akcję protestacyjną?

Ile zarabiają aktorzy?

Niedawno w artykule opublikowanym w „New Yorkerze” autor poruszył problem niskich zarobków członków obsady popularnego serialu Netflix – „Orange is the new black”. Kimiko Glenn, która zagrała rolę Brook Soso, opublikowała na Instagramie film, w którym podzieliła się treścią oświadczenia amerykańskiej gildii aktorów dotyczącego zagranicznego honorarium. Mimo występu w uznanej i wielokrotnie nagradzanej produkcji, która przyczyniła się do rozwoju oryginalnych treści na platformie streamingowej, Kimiko otrzymała zaledwie 27,30 dolarów.

Matt McGorry, inny członek obsady, również odpowiedział na ten post, ujawniając, że podczas kręcenia serialu musiał podtrzymywać swoją codzienną pracę, ponieważ wynagrodzenie aktorskie nie wystarczało do utrzymania się. To pokazuje, jak ciężko jest wielu aktorom, mimo swojego zaangażowania w znane produkcje. Beth Dover, kolejna gwiazda serialu, także podzieliła się swoimi doświadczeniami. Ujawniła, że same koszty podróży na plan zdjęciowy przewyższyły wysokość jej wynagrodzenia.

Przeczytaj również:

Strumieniowanie pożera gaże aktorów

Jednym z kluczowych problemów, który wpływa na zarobki aktorów w serwisach takich jak Netflix, jest brak stawek rezydualnych (ang. residual rates). Jest to rodzaj opłat podobnych do tantiem telewizyjnych, które wypłacane są m.in. za gościnne występy w serialach. W przeszłości gwiazda telewizyjna mogła otrzymać dodatkowe gaże za każdym razem, gdy odcinek został ponownie wyemitowany w różnych miejscach. Stanowiło to zabezpieczenie finansowe, zwłaszcza w trudniejszych czasach. Jednak w przypadku platform streamingowych, odcinki nie są emitowane ponownie, ponieważ wszystkie treści są stale dostępne dla każdego na całym świecie. To sprawia, że stawki są niższe niż tantiemy z produkcji emitowanych w tradycyjnej telewizji.

Przykładem jest Emma Myles, która może nadal zarabiać setki dolarów rocznie za kilka występów w nadawanym w telewizji „Law & Order: special victims unit”. Natomiast za swoją sześcioletnią pracę w „Orange is the new black” otrzymuje tylko 20 dolarów rocznie. To pokazuje, że dla wielu aktorów strumieniowanie może być mniej opłacalny niż tradycyjne emisje.

Sytuacja ta nie dotyczy wyłącznie „wspomnianego serialu. Na skutek strajku coraz więcej aktorów ujawnia trudności z zarabianiem na życie za pośrednictwem platform streamingowych. Kendrick Sampson, aktor znany m.in. z seriali „The Flash”, „Insecure” i „I’m a Virgo”, poinformował niedawno, że jego stawki rezydualne wyniosły zaledwie 86 USD za cały rok. Brandee Evans z „P-Valley” opublikowała filmik na TikToku z czekiem rezydualnym w wysokości jednego centa.

Co zrobią aktorzy?

Rozwiązań tej sytuacji jest kilka. Przedstawicielom gildii aktorów może udać się wynegocjować odpowiednio wyższe stawki od platform strumieniowych. Aktorzy mogą również kontynuować strajk, albo zacząć występować wyłącznie w produkcjach telewizyjnych. Wówczas „złota era” streamingu może dobiec końca, choć wydaje się to mało prawdopodobne.

Ostatnie wyjście dotyczy , którzy powinni przyjąć do wiadomości, że żaden producent sam z siebie nie zgodzi się dać im więcej pieniędzy. Jeśli nie zaczną dbać o własne interesy, wzorem obsad filmowych, to nikt inny tego nie zrobi. W świecie filmu wielokrotnie można było usłyszeć o burzliwych relacjach na linii producent-odtwórca głównej roli, w których stawką był zarobek tego drugiego. Nie jest niczym nadzwyczajnym, że aktor grozi odejściem, jeśli nie dostanie podwyżki. Dlaczego osoby występujące w serialach nie mogą robić tego samego?

Źródła:

1. Stuart Heritage, „Guardian”, „The 1 cent paycheque: here’s the awful truth about being an actor in the ‘golden’ age of streaming”, 2023
2. Michael Schulman, „New Yorker”, „’Orange Is the New Black’ Signalled the Rot Inside the Streaming Economy”, 2023

To może cię również zainteresować: