Humanizm
Kultura organizacyjna jest opłacalna dla wszystkich [wideo]
01 maja 2024
Leki te mają również wpływ na świat biznesu. Na przykład producenci przekąsek i napojów gazowanych zastanawiają się, czy muszą dostosowywać swoje strategie do spadku zainteresowania konsumentów niektórymi produktami. Część analityków giełdowych sugeruje, że popularność leków może zwiększyć zyski linii lotniczych, ponieważ ich pasażerowie będą w przyszłości ważyć mniej.
Zobacz również:
Sukces z ryzykiem w tle
Ozempic i Wegovy wywarły również ogromny wpływ na Danię, przyczyniając się do znacznego wzrostu PKB tego kraju. Miliardy dolarów zysków zwiększyły wartość duńskiej waluty. Umożliwiło to duńskiemu bankowi centralnemu utrzymanie stóp procentowych na niższym poziomie. Novo Nordisk stał się również zdecydowanie największym płatnikiem podatków w Danii. W 2022 roku zapłacił 9 miliardów koron (około 1,3 miliarda dolarów) podatku.
Wszystko to brzmi jak dobra wiadomość. Jednak ostatnio eksperci i analitycy ekonomiczni zaczęli zastanawiać się nad innym wymiarem sukcesu Novo Nordisk – ryzykiem dla duńskiej gospodarki. W ubiegłym roku dwie trzecie wzrostu PKB kraju pochodziło z przemysłu farmaceutycznego, w którym duński producent leków jest zdecydowanie największym graczem. W pierwszym kwartale 2023 roku sektor ten odpowiadał za 89 proc. wzrostu tego kraju. Natomiast reszta branż prawie w ogóle nie wzrosła. Mówi się, że tego rodzaju zależność jest niebezpieczna. Jeśli Ozempic i Wegovy wyjdą z mody lub zostaną przyćmione przez konkurencję, ucierpi na tym nie tylko kurs akcji Novo Nordisk, ale także tamtejszy rynek.
Pułapka Nokii
Podobny scenariusz obserwowaliśmy już w tym stuleciu w Finlandii. Na początku XXI wieku tamtejsza Nokia stanowiła niezwykle wpływową firmę i dominującym na świecie producentem telefonów komórkowych. Nokia była również motorem napędowym gospodarki – w szczytowym momencie odpowiadała za jedną piątą fińskiego eksportu. Spółka stała się centrum ekosystemu przemysłowego, co doprowadziło do drastycznego wzrostu popytu na specjalistów z dziedziny elektroniki i informatyki, co dało początek wielu fińskim start-upom.
Wkrótce później nastąpił rozpad. Szefostwo Nokii nie przewidziało tego, że smartfony z ekranem dotykowym, np. iPhone, odmienią branżę telefonii komórkowej. W ciągu pięciu lat od wejścia Samsunga i Apple’a na rynek popyt na produkty fińskiego producenta gwałtownie się załamał. Sprzedaż i zyski firmy spadły, redukując część eksportu Finlandii. Nokia zwolniła dziesiątki tysięcy pracowników na całym świecie.
To, co przydarzyło się Finom, stanowi przestrogę, ale są powody, by wątpić, czy Danii grozi wpadnięcie w podobną pułapkę. Po pierwsze, nagły upadek Nokii był, jeśli nie całkowicie bezprecedensowy, to z pewnością bardzo rzadki. Wiele krajów miało takich narodowych gigantów. Jednak niewielu z nich doświadczyło tak gwałtownej i szybkiej porażki. Ponadto moda na Ozempic i Wegovy dopiero się rozwija, a ochrona patentowa prawdopodobnie zabezpieczy Novo Nordisk przed konkurencją.
To może cię również zainteresować:
