Jaka Unia Europejska? Dowiedz się, czego chcą kandydaci

Czy Polska potrzebuje euro? Czy i kiedy musimy zamknąć nasze kopalnie? Jaka powinna być rola Polski w Unii Europejskiej i jakiej Wspólnoty chcemy?

Na portalu Holistic.News oddaliśmy głos przedstawicielom wszystkich ogólnopolskich komitetów, które walczą o głosy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Nasze zaproszenie przyjęli: Konrad Berkowicz (Konfederacja), Włodzimierz Bernacki (PiS), Maciej Gdula (Wiosna), Piotr Kubiczek (Kukiz’15), Maria Łaś (Lewica Razem) oraz Marek Plura (Koalicja Europejska).

Najważniejsza zasada to wolność

Konrad Berkowicz deklarował, że dla Konfederacji najważniejsze jest poszanowanie zasad wolności osobistej i gospodarczej. W rozmowie z Katarzyną Domagałą i Pauliną Żebrowską sprzeciwił się szerzeniu – jak twierdził – „chorych pomysłów społecznych Unii”, m.in. ideologii gender, homolobby oraz wprowadzaniu takich projektów, jak „Karta LGBT plus”.

„Wszelkie regulacje, które narzucają coś w kwestiach społecznych, nie są dobre. Nie zgadzam się, żeby jakakolwiek władza, czy rodzima, czy unijna, wprowadzała programy, które uważa za słuszne, niezależnie od władzy rodzicielskiej” – podkreślał Konrad Berkowicz, małopolsko-świętokrzyski kandydat na europosła z komitetu Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy.

Unia Europejska w fazie kryzysu

Zdaniem Włodzimierza Bernackiego Unia Europejska przechodzi obecnie poważny kryzys. W rozmowie z Dorotą Kardaś i Łukaszem Grzesiczakiem jako przyczyny kryzysu polityk PiS wskazywał m.in. biurokratyzację unijnych struktur, spadek znaczenia gospodarki europejskiej na rynku globalnym, niezgodność co do polityki względem Rosji i kryzys demograficzny, którego źródła upatruje w kryzysie tradycyjnych wartości.

„Parlament Europejski, mimo że w sposób bezpośredni i w oparciu o zasadę proporcjonalności reprezentuje poszczególne państwa (…), nie ma możliwości rozstrzygania o najważniejszych kwestiach” – zaznaczał prof. Włodzimierz Bernacki, politolog, poseł i kandydat PiS do Parlamentu Europejskiego z listy małopolsko-świętokrzyskiej. Polityk sugerował, że europarlament na podstawie zasady trójpodziału władzy powinien sprawować funkcję podobną do tej, jaką w Polsce pełni Sejm.

UE jako odpowiedź na świat wielobiegunowy

„Widzieć integrację europejską jako coś, co jest przeciwko specyfice państw narodowych, jest stwierdzeniem fałszywym (…). Integracja europejska to sposób na to, by zmierzyć się z problemami, z którymi żaden kraj sam nie jest w stanie się zmierzyć. Na przykład ze zmianą klimatyczną, z kwestią uchodźców, ze światem wielobiegunowym, w którym USA przestają być światowym hegemonem” – wyliczał Maciej Gdula w rozmowie z Mateuszem Tomankiem i Maciejem Kochanowskim.

A jak powinna wyglądać przyszłość polityki energetycznej? „Nie jesteśmy w stanie zrezygnować z węgla w przeciągu dwóch czy trzech lat. (…) Odejście od węgla do 2035 r. jest realne i jest to budowanie niezależności energetycznej w tym sensie, że jest to przechodzenie na zielone źródła energii, które są u nas” – ocenił kandydat do Parlamentu Europejskiego z małopolsko-świętokrzyskiej listy Wiosny.

Zauważył, że rezygnacja z węgla jako głównego źródła energii to także szansa na odejście od węgla rosyjskiego, którego „importujemy coraz więcej”. „To transformacja w stronę większej niezależności i tego, co lokalne” – podkreślał.

Odejście od węgla, ale nie w ciągu dekady

O restrukturyzacji górnictwa mówił także Piotr Kubiczek, prezes krakowskich struktur Kukiz’15, kandydat do Parlamentu Europejskiego z listy małopolsko-świętokrzyskiej. „Powinniśmy restrukturyzować górnictwo. Mamy tam spory przerost zatrudnienia (…). Odchodzący górnicy powinni dostawać alternatywę w postaci jakiejś pracy” – mówił w rozmowie z Karoliną Kutą i Wiktorem Cyrnym. „Nie możemy odejść od naszego najtańszego »paliwa« w ciągu dekady. Niemcy restrukturyzowali górnictwo przez 60 lat” – dodał.

Kubiczek odniósł się także do sprawy uchodźców. „My, jako naród, jesteśmy otwarci na pomoc innym nacjom. Jeśli są ludzie prześladowani z innych krajów, powinniśmy umożliwić im choćby pomoc medyczną. Jednak nie da się jednoznacznie ocenić, czy ktoś przyjeżdża do Europy lub Polski, żeby poprawić swój byt ekonomiczny, żyć z socjalu czy szukać pomocy jako ofiara wojny” – powiedział. Jego zdaniem potrzebna jest weryfikacja, za którą powinny odpowiadać nasze służby. „Po to, żeby zabezpieczyć nas przed zamachami, nielegalnymi migrantami. Natomiast powinniśmy wpuszczać takie osoby, które tej pomocy potrzebują” – uważa polityk Kukiz’15.

Kluczowa rola europejskiej pensji minimalnej

Wyższe pensje, niższe czynsze i bezpłatne leki – tak w rozmowie z Dorotą Laskowską i Krzysztofem Kaperą postulaty Lewicy Razem zdefiniowała Maria Łaś. Kandydatka do Parlamentu Europejskiego z listy małopolsko-świętokrzyskiej podkreśliła, że najważniejszym zadaniem będzie procedowanie ustawy o europejskiej pensji minimalnej.

„To, jak ją należy wyliczać, pozostaje kwestią otwartą, nie mamy jednego konkretnego dogmatu, do którego będziemy za wszelką cenę dążyć. Mamy kilka pomysłów” – zapewniła kandydatka. 

Łaś podkreśliła także, że silna Europa, to nie tylko silne kraje członkowskie, lecz także integracja między państwami, która sprawi, że Unia będzie miała większą siłę przebicia na arenie międzynarodowej. „Jesteśmy zwolennikami głębszej integracji europejskiej po to, byśmy mogli wspólnie poradzić sobie z globalnymi problemami” – tłumaczyła.

Po pierwsze Europejczyk

Czy europoseł powinien być bardziej przedstawicielem kraju czy regionu? – zastanawiał się europoseł Marek Plura, polityk Platformy Obywatelskiej i kandydat do Parlamentu Europejskiego ze śląskiej listy Koalicji Europejskiej. „Na pewno powinien być bardziej przedstawicielem Europy, Unii Europejskiej niż własnego kraju. Jestem Polakiem, zawsze nim byłem, obywatelem Polski zawsze będę (…), jednak kiedy zapominamy o Europie i skupiamy się na tzw. interesie narodowym, to tak naprawdę ten narodowy interes psujemy” – powiedział polityk w rozmowie z Dominiką Kardaś i Łukaszem Grzesiczakiem.

Jego zdaniem głównym celem Unii Europejskiej powinno być zapewnienie wszystkim jej państwom członkowskim szans na równy rozwój. „Zawsze, kiedy ktoś próbuje coś wykombinować bardziej dla siebie (…), w tym wypadku dla Polski, to tak naprawdę Polska na tym traci, bo eliminujemy się z tej harmonijnej wspólnoty. Im bardziej będziemy obywatelami UE, tym lepiej będzie się nam żyło jako obywatelom Rzeczypospolitej” – dodał.

W niedzielę 26 maja w Polsce wybierzemy 52 europosłów. Lokale wyborcze będą czynne od godz. 7 do godz. 21.